HARSH #30
Cholera. Nie chcę jej okłamywać. Fakt, że zaczęła się przede mną otwierać, a ja miałbym ją okłamać jest niedobry. Brook spogląda na mnie niepewnie, a ja biję się z ...
Cholera. Nie chcę jej okłamywać. Fakt, że zaczęła się przede mną otwierać, a ja miałbym ją okłamać jest niedobry. Brook spogląda na mnie niepewnie, a ja biję się z ...
Obudziłam się wypoczęta jak nigdy. Poszłam wziąć szybki prysznic, ubrać się i zrobić makijaż. Po tych rutynowych zajęciach zeszłam na dół do kuchni. Byłam bardzo ...
Święta minęły tak samo szybko jak przyszły, czułam biegnący przede mną czas i chociaż zawsze próbowałam go dogonić, to nijak mi to nie wychodziło. To zadziwiające ...
Następnego dnia obudziłam się czując niesamowitą suchość w ustach i przełyku. Momentalnie zerwałam się z łóżka i pobiegłam prosto do kuchni po wodę. Uzupełniając ...
Wybiła godzina 20 więc wraz z Karoliną wyszłyśmy na grila do domku obok. Usiadłyśmy na ławce przed domkiem chłopaków. Grill już się palił a na nim smażyła się ...
Obróciłam się i ujrzałam mojego szefa, Michała. Był spokojny i pewny siebie. - Zostaw ją. - powtórzył. - A Ty kto? - zapytał Kamil. - Bujasz się z jakimis napakowanymi ...
Diana ~~~~~~~~ Wstałam dzisiaj wcześniej niż zwykle. Dzisiaj miał zacząć się nowy rok szkolny, więc to zrozumiałe. Z dziewczynami spotkać się miałam punkt 8.30. Na ...
Czesc mam na imie Paulina i jestem w szczęśliwym związku z Piotrem którego poznałam przypadkowo na imprezie u mojej dobrej przyjaciółki.Przed Piotrkiem miałam chłopaka ...
Następnego dnia… Dzisiaj zlot. Trzeba się ubrać i przygotować moto. Ja, Mateusz, Bartek, Łukasz i Piotrek mieliśmy się spotkać na orlenie i potem pojechać dalej razem ...
Patrzyłam wyczekującym wzrokiem na Kasię, która nie spuszczała ze mnie wzroku. Dziś wreszcie miała przyjść odpowiedź z laboratorium i widząc zatroskane spojrzenie ...
- Tak Magnolio. Jestem zazdrosny bo Cię kocham! Ale wiem, że ten związek nie miałby sensu nawet jakbyś mnie również kochała! - Feliks... Ty naprawdę... - Za parę dni ...
Właśnie idę na spotkanie z dziewczyną, co prawda też śmiertelną ale mimo wszystko nietypową. Nie wiem co mnie podkusiło, żeby się umówić na "randkę” jak to ...
Rano obudziłam się pierwsza. Maja jeszcze spala, więc postanowiłam zrobić nam przepyszne śniadanie. Ubrałam krótkie dresowe spodenki i luźną czarną bluzkę. Zeszłam na ...
Uspokoiłam się, wzięłam głęboki oddech i odebrałam telefon : -Stęskniłam się już za tobą wariacie - powiedziałam z uśmiechem -A ja za tobą i jak tam ? dobrze się ...