"Mroczny świat" Rozdział 28
- Nara chłopaki. Do zobaczenia.- usłyszałam głos Dawida. Stał z tamtymi dwoma kolesiami przy drzwiach i się żegnali. Po moich policzkach spływały łzy. Zostałam ...
- Nara chłopaki. Do zobaczenia.- usłyszałam głos Dawida. Stał z tamtymi dwoma kolesiami przy drzwiach i się żegnali. Po moich policzkach spływały łzy. Zostałam ...
Na początku nie wiedziałam czy się zgodzić. Minął już miesiąc a ja nadal nie dałam mu odpowiedzi. Z jednej strony bardzo chciałam w końcu się z nim spotkać ale z ...
Zadzwonił telefon: - Halo? - Cześć to ja Zack. - Aa, cześć - odpowiedziałem przygnębionym glosem. - Widziałes się z nią? - Tak - I jak? Coś wiesz? - Jest gorzej niż ...
Smacznie spałam sobie w łóżku. Ze snu wyrwał mnie krzyk Emily. -Suzi wstawaj! -Cśś...-starałam się ją uciszyć. -Suzan szybko! Obudź się!-szarpała mnie za rękę ...
Hej, w końcu udało mi się coś dodać, mam nadzieję, że się spodoba. Ale jasno, chyba wczoraj zapomniałam zasłonić okna, ale to słońce nie jest ciepłe, słyszę ...
********** Lena Resztę weekendu spędziłam w łóżku, tylko Kamil przychodził i pilnował, żebym coś zjadła. Wreszcie po dłuższym czasie mu powiedziałam o co chodzi, ale ...
Jak tylko weszłam do domu mama zalała mnie pytaniami gdzie była, co robiłam ,z kim i inne pytania na które nie odpowiedziałam bo sama nie wiedziałam jak mam to zrobić ...
Poczułam jak ktoś zaczyna podwijać mi do góry moją skąpą koszule nocną. Jestem już dokładnie wybudzona ze snu, ale jest mi tak przyjemnie jak czuję w moich nozdrzach ...
Raz na żółtej kartce w zielone linie napisał wiersz. Zatytułował go Chops, bo tak nazywał się jego pies i o nim był właśnie ten wiersz. Nauczyciel postawił mu piątkę ...
Postaram się żeby opowiadanie było jak najdłuższe. ;) ******************************* Mama zjawiła się w szpitalu po mniej więcej dwóch godzinach. Wpadła do pokoju jak ...
'' Szary świat to dziś twój dom Przechodzisz tak wciąż z kąta w kąt Po twarzy spływa słona łza Czemu ludzie cię nie widzą Przechodzą obok a powinni uwolnić ...
Siedziałam w łazience i wpatrywałam się w niewielki biały paseczek. Ciężko było mi uwierzyć w to, co widzę. Nigdy nie sądziłam, że taka mała rzecz może przepełnić ...
Hej wszystkim to znowu ja i przychodzę do Was z drugą częścią mojego opowiadania. Mam nadzieję, że się spodoba. Zaczęłam się budzić. Krztusiłam się i wypluwałam ...
*Elyas* Zaparkowałem samochód w miejscu, które kiedyś było moim własnym. Wyjąłem torby z samochodu i ruszyłem w stronę drzwi. Dawno tu nie byłem i nie dlatego, że nie ...