Piłka nożna też jest dla dziewczyn cz.35
SOBOTA **Maja* Damian odprowadził mnie do domu i poszedł. Chcę aby teraz był przy mnie Dawid. Dlaczego on? Dlatego że zawsze mu mogłam zaufać. Dawał dobre rady i ...
SOBOTA **Maja* Damian odprowadził mnie do domu i poszedł. Chcę aby teraz był przy mnie Dawid. Dlaczego on? Dlatego że zawsze mu mogłam zaufać. Dawał dobre rady i ...
PIĄTEK **Maja** Z chłopakami jeszcze pochodziłam do godziny 22;45 i poszłam do domu. Nie byłam głodna ale babcia mi wcisnęła jedzenie. No cóż jazda babcia kocha swoje ...
- Na tym kończymy dzisiejszą lekcję – oznajmiła gimnazjalistom Alex. – Całkiem nieźle wam dzisiaj szło. Myślę, że na razie nie ma sensu ustalać kolejnego terminu ...
Przychodzę do was dzisiaj z takim zapytaniem. Wolicie rzadziej i dłuższe czy częściej ale krótsze? Czekam na waszą odpowiedź. -Z przyjemnością z tobą pójdę. I ...
Patrycja *** Jeszcze nikt nigdy mnie tak nie upokorzył. Debile z nich a szczególnie z tej wariatki. Od kiedy się pojawiła moje życie to piekło. Nie mam pojęcia co Damian w ...
Opowiadanie ze specjalną dedykacją dla: Cukiereczek1, Efkaaa, Volvo960t6r, Justys20, Tosia12283, NataliaO, Misiaa14, ~Mysza, MarTYNKA, Malinowa15 Patrycja: Dziś wreszcie ...
ŚRODA **Maja** -Co za dupki, jeszcze się pytają o co nam chodzi- powiedziała zła Gosia -Niech się bujają, my idziemy na imprezę- powiedziała Wika -Tak ubrane?- zapytałam ...
WTOREK **Maja** Pochodziliśmy po mieście, i udaliśmy się sami do Villi. Jest 18;50, zaraz idziemy na kolację, chyba znów dziś wezmę sałatkę, bo nie jestem głodna, albo ...
Boże proszę daj mi cierpliwość! Całą noc nie mogłam spać.. Czemu? Otóż, jeden z moich wspaniałych współlokatorów a mianowicie Krystian postanowił zaprosić sobie ...
**Oczami Gosi** Płakałam z moją przyjaciółką, jak bóbr...opowiedziałam jej całą historię związaną z moim wyjazdem, zdążyłam dac jej też już prezent urodzinowy ...
Obudził mnie budzik. Usiadłam na brzegu łóżka i przetarłam oczy. Dziś sobota. Praktycznie jeden dzień w szkole i znów weekend. Mi to pasowało. Obróciłam się i ...
Mikołaj Tak się ze mną kłóciła, że zasnęła. Widać było jej zmęczenie spowodowane pobytem w szpitalu. Mieszkam na obrzeżach, mam trochę daleko, ale niedługo ...
Po skończonych lekcjach od razu poszłam do domu, jutro sobota więc będę mogła się porządnie wyspać. Jamesa i Rayana nie ma i to nawet dobrze. Zrobiłam sobie płatki i ...
- Wiesz, o co chodzi? – szepnęłam do Petera, kiedy rodzice zawołali nas na rozmowę. - Poniekąd – odpowiedział z uśmiechem. Ale nie chciał mi nic powiedzieć, więc ...