Miłosne - str 176

  • Praca semestralna 6

    Gorąca woda spływała po moich plecach. Uwielbiałam to uczucie! Stałam naga pod prysznicem i w myślach jeszcze raz próbowałam pozbierać do kupy to co jakąś godzinę temu ...

  • Azymut - cz. 1.

    Nike z najnowszej kolekcji dla zaawansowanych biegaczy miarowo uderzały w wydeptaną wstęgę pośród łąk. Droga, która początkowo prowadziła biegaczkę przez urokliwe ...

  • Bronię się przed tobą cz.73

    Najchętniej zastrzeliłabym te jego okropne dłonie, którymi próbował mnie rok temu dotknąć, ale jedyne co teraz robiłam, to stałam z wymalowanym strachem na twarzy ...

  • Tęsknię... Cz.23

    ~Vanessa~ Wstałam wcześnie rano żeby na spokojnie przyszykować się do pracy. Pierwsze co, to poszłam do łazienki wziąć gorący prysznic. Na pewno dobrze mi zrobi po ...

  • Bronię się przed tobą cz.67

    Popchnęłam lekko drzwi i momentalnie znalazłam się na podłodze, wykładając się jak długa. -Cholera.- jęknęłam. -Czy ja muszę być taką ciamajdą? -Sophie, wszystko ...

  • Bronię się przed tobą cz.66

    Pochyliłam się, czekając, aż mój żołądek zdecyduje się zwrócić to, co mu godzinę temu zafundowałam. -An ifreann.- powiedział Elyas, trzymając moje włosy ...

  • Bronię się przed tobą cz.61

    Conor spojrzał na mnie, jakbym przed chwilą powiedziała mu, że właśnie zmieniam płeć i jedyne, czego od niego chcę, to wymiana narządów. -Co? Powiedz, że żartujesz ...

  • Tęsknię... Cz.16

    ~Jake~ - Musisz przyjechać. - Co? Ale jak to?!- spytałem zdziwiony. Co teraz? Co z pracą? Co z Vanessą? - Uspokój się człowieku.- powiedziała mama. - Jak ja mam się ...

  • Bronię się przed tobą cz.57

    Rok później. Siedziałam w Starbucks'ie, pijąc ulubiony sok z mango i przypatrywałam się ludziom zza szyby. Większość, naturalnie, się śpieszyła, ale reszta ...

  • Bronię się przed tobą cz.56

    Wyjęłam białe wino z lodówki i nalałam sobie do kieliszka. Wiedząc, że mam problem z wyznaczeniem sobie granicy, żeby się nie upić, postanowiłam skończyć tylko na ...

  • Bronię się przed tobą cz.55

    Dotknęłam opuszkami palców jego gorących policzków. W jego spojrzeniu mogłam wyczuć strach, ale leżał spokojnie. -To chwilowe.- stwierdził lekarz. -Niedługo wróci do ...

  • Życie trudne jest cz.63

    Zadzwonił telefon stacjonarny. Podszedł i odebrał. Tak, wypowiedziane przez niego trzy razy nie zdradziło nic. – Zaraz wracam. – Gdzie idziesz? – Przemyśl to, co ci ...