Niespodziewanie cz.16
Tyle czasu, a Kuba ciągle mnie zaskakuje. Jest kochany, troskliwy, uczuciowy i wygląda zniewalająco bez koszulki. Tak, ciągle myślę o jego nagim ciele. Jest takie ...
Tyle czasu, a Kuba ciągle mnie zaskakuje. Jest kochany, troskliwy, uczuciowy i wygląda zniewalająco bez koszulki. Tak, ciągle myślę o jego nagim ciele. Jest takie ...
Następnego dnia siedzę jak na szpilkach. Czekam na telefon od Kuby, ale on nie dzwoni. Może to ja powinnam wybrać ten cholerny numer? Siedzę na łóżku i jak zahipnotyzowana ...
Grzegorz sycił swe oczy jej zniewalającym widokiem i chłonął całym swym ciałem jej zapach. Wpatrywał się w nią bez najmniejszego mrugnięcia okiem. Miał wrażenie, że ...
Gdy już leżałam w namiocie myślałam co planuje Mateusz. Całował mnie tak namiętnie jak nigdy, pod wpływem jego dotyku cała drżałam. Gdy jego ręce znalazły na moich ...
Następnego dnia obudziło nas pukanie do drzwi i głos Marzeny. - Hej, śpiochy! Bo prześpicie cały dzień! Zaśmiałam się i zapewniłam, że za chwilkę schodzimy ...
Obudziłam się wcześnie, a mimo to Harry był już obok mnie. -Dzień dobry, piękna-powiedział półgłosem i uśmiechnął się delikatnie. -Dzień dobry-odpowiedziałam ...
Skręciliśmy do pierwszej napotkanej kawiarni. Przez duże okna, można było zajrzeć do środka. Szyld głosił:, , Ciasteczko". Hmm... coż za oryginalna nazwa ...
Zatrzymaliśmy motocykle na skraju polany. Fakt faktem ciężko było je tu przyprowadzić ale nie chcieliśmy ryzykować tym, że po jakimś czasie okaże się, że nie ma ...
Po dzwonku wyszłyśmy z klasy w ciszy. Nauczyciel nie zadał zbyt wiele na kolejny dzień. - Dzięki, że mnie oprowadzisz. Bałam się, że nikt mnie tu nie polubi ...
To był mój tata. Zadzwonił po to żeby po informować mnie ze mama miała wypadek. Zerwałam się szybko z łóżka i zaczęłam się ubierać, Tomek nie wiedział co się ...
Wzięła od niego wodę, upiła łyk i popatrzyła na chłopaka tak bezbronnymi i przestraszonymi oczami, że Marcin poczuł się głupio. Było mu wstyd. Po prostu wstyd za swoje ...
Samochód zatrzymał się przed dużym budynkiem. - To jest moja szkoła? - zapytałam, licząc na nieco dłuższą jazdę. Nie miałam ochoty tam iść. Zastanawiałam się jak ...
Wychodzę ze szkoły po cholernie ciężkim dniu. Miałam aż osiem lekcji. Czy to jest ludzkie trzymać nas tyle godzin w piątek? Bynajmniej. Wydaje się być ciepło, świeci ...
Odsuwam niezauważalnie, a przynajmniej mam taką nadzieję, rękę Kędzierzawego od swojego miejsca intymnego. Step nie musi wiedzieć co tutaj się działo, chociaż mogła ...