Bóg , Alkohol i Kobiety 6
Jazz… Myślałem o spotkaniu z Graśka. Nie wiem dlaczego, ale cholernie się bałem. Pierwszy raz się bałem pójścia z kobietą na spacer. Wydawało mi się nie pojęte że ...
Jazz… Myślałem o spotkaniu z Graśka. Nie wiem dlaczego, ale cholernie się bałem. Pierwszy raz się bałem pójścia z kobietą na spacer. Wydawało mi się nie pojęte że ...
Powrót do mieszkania nie jest tym, na co akurat mam ochotę. Mimo tego wracam. Wracam do pustego, zachłyśniętego luksusem apartamentu, który nie jest w stanie zaoferować ...
Moi drodzy, kochani! Kolejna praca, o której będę pisać, pojawiła się „w obiegu” niecały rok temu. Szczerze przyznam, że nie miałam wcześniej okazji jej przeczytać ...
Jako że już po wynikach konkursu, wklejam tekst, który brał w nim udział ;) Poruszyła myszką, a jej postać w grze wykonała natychmiastowy ruch ręką, który pozwolił ...
Witam, to moje pierwsze opowiadanie, więc proszę o wyrozumiałość, również byłabym wdzięczna gdybyście mogli dać mi jakieś wskazówki, aby było lepiej. Z góry ...
-Sto! Kto da więcej?- moje oczy zwrócone są w przestrzeń. Nie mogę płakać, sama tutaj przyszłam, by pomóc mojej rodzinie, dobrowolnie sprzedaję się do niewoli. Matka ...
Rozległo się pukanie. -Wejść.-powiedział siedzący przy biurku, siwy mężczyzna z łysinką na czubku głowy. Ciemnodębowe, lakierowane drzwi uchyliły się z drażniącym ...
Październikowy dzień budził się powoli. Była godzina 7.00. Pogodnie. Temperatura około 10 stopni. Młoda blondynka otworzyła piekarnie. Schwiebuch & Grochomallec, rok ...
Niektórzy mówią na to Sasquatch, inni Wielka Stopa albo Yeti, a ja nazywam ją po prostu Moja Żona Helen. Poznaliśmy się, gdy spacerowałem po górach. Wyskoczyła na mnie z ...
Poniekąd czuję ulgę. Wypełnia mnie, nie pytając o pozwolenie, rozlewa wewnątrz, gęstnieje, jak dobra, ciepła czekolada pita w Mleczarni. Czuję się pasująca. Do ...
Chociaż Grzegorz jeszcze nie poznał tej kobiety, to już jej nie lubi. Chłopak jest zły na nią mimo, iż nie wie nawet jak wygląda. Jedyne co wie to to, że ma ponad ...
Jak zwykle siedziałem na swojej ulubionej ławce i co robiłem? Myślałem. Wszędzie ciemno, ludzi brak, więc to dobra pora na myślenie. A nad czym się tak znowu ...
Noc jest okropnie smutna. Mam wrażenie, że samotność wyrywa się z mojego wnętrza razem z sercem. Spacer miał uspokoić, a jedyne, co robi, to pozwala mi znów myśleć ...
Wielkie kominy wypuszczały z siebie tonę czarnego niczym noc dymu. Widzieli to z daleka, trzęsąc się na wybojach. Przedstawiali ciekawy widok, weterani o pobladłych twarzach ...
Zakłada nogę na nogę, nawijając subtelnie rudy kosmyk włosów na palec. Usiadłem naprzeciwko, obserwując jej niewinne poczynania. Szare oczy mówią więcej niż płonące ...