Opowieści z Caldarii cz7.
- Jednakże! - podniósł lekko głos, patrząc na nas jakimś dziwnym wzrokiem. - Jesteście wrogami króla, a więc naszymi przyjaciółmi!... Witajcie w Allerood! - kąciki ...
- Jednakże! - podniósł lekko głos, patrząc na nas jakimś dziwnym wzrokiem. - Jesteście wrogami króla, a więc naszymi przyjaciółmi!... Witajcie w Allerood! - kąciki ...
Muzyka: Bars and Melody - Up All Night Tydzień później Podniosłam lekko głowę, spojrzałam w stronę okna. Na dworze świeci słońce, jedyna dobra rzecz w tym wszystkim ...
Czuł ogromną furię, wypełniającą każdy zakamarek jego ciała. Nie był wściekły, że spotkało to Kasandrę, w końcu sama na to zasłużyła, ale na sadystyczną ...
Poranna mgła unosiła się u podnóża zamkowego wzgórza, nad którym skrzeczały latające stwory. Wilgotne powietrze po nocnej burzy, potęgowało uczucie chłodu. Strażnik ...
Człowiek, który ją więził, leżał u jej stóp. Wystarczyło wyciągnąć miecz, by go zabić. Drżącymi rękoma powolnym ruchem wyjęła połyskujące ostrze, jarzące się ...
– Teraz! – usłyszała rozkaz Arthura, po czym bełty pomknęły w stronę wrogów. Niestety żaden z nich nie sięgnął celu. Demony niezmiennie podążały w stronę ...
Po chwili poczuli przeciąg, a zaraz potem zobaczyli otwarte drzwi. Widać było przez nie rozgwieżdżone niebo. Dotarli na szczyt wieży. Czarodziej się zatrzymał. Wyjrzał ...
TERAŹNIEJSZOŚĆ Ostry ból rzucił Hardine na ziemię. Głowa jej, dosłownie, pękała. Oczywiście, spodziewała się zemsty ze strony Mewrysa, jednak była zaskoczona ...
Po zregenerowaniu sił i uzdrowieniu ciała ruszyłem nad rzekę, termin zachodzącego słońca nie był zbyt dokładny, dlatego wolałem udać się zaraz po całkowitym ...
Muzyka: God's Not Dead (Like a Lion) Nie wiedziałam jak mam się wtedy czuć, w mojej głowie pojawiło się wiele myśli. Dowiedzieli się? No i co teraz z nim będzie? W ...
Pochodnie oświetlały korytarz w ruinach zniszczonego pałacu podniebnego królestwa. Przerażeni śmiałkowie musieli działać szybko, aby wydostać się na zewnątrz. Wira ...
Podróż z Almą minęła milcząco, to chyba cecha bestioludzi, z Kirą miałem to samo. Tylko stale bzyczące komary dotrzymywały mi głośnego towarzystwa. Ares nie ...
- Witaj w Midgardzie — powiedział Loki, gdy stanęli nagle przed jednym z wieżowców. - Tu mieszkasz? - zapytała cicho, zadzierając głowę, by dojrzeć koniec budynku ...
Amelia otworzyła niechętnie oczy i zamrugała kilkakrotnie, by przegonić ostatnie oznaki snu. Zerknęła na okno. Ciężkie zasłony przepuszczały minimalną ilość ...