Pragnienie zemsty cz. I Mistyfikacja - rozdział 5
Następnego dnia po południu Lavinia zostawiła sklep pod opieką Kargronda, a sama poszła na obiad. Celowo udała się do Fortuny, która była ekskluzywnym miejscem ...
Następnego dnia po południu Lavinia zostawiła sklep pod opieką Kargronda, a sama poszła na obiad. Celowo udała się do Fortuny, która była ekskluzywnym miejscem ...
W izbie było ciemno, a Gert stał przy oknie, gdy Veronika weszła do środka. – Co ustaliliście? – zapytał, nie odwracając się. – Będę obserwować właściciela ...
Odgłosy burzy niosły się po całej równinie, a deszcz skąpał wszystko w mokrej toni. Zupełnie nie miałem ochoty na bieganie, będąc w pełni najedzonym, odpoczywałem w ...
Znalazł ją wracając z dzbanem zaczerpniętej w strumieniu wody. Leżała nieruchomo wśród gęsto porastających sosnowy las zarośli. Młoda, w bogatym, chociaż poszarpanym ...
Pomieszczenie okazało się pustym pokojem bez mebli, czy innych udogodnień. Po "zapaleniu" świateł już nie wyglądał tak strasznie, choć mimo wciąż odczuwałem ...
Cienie naparły mocniej na jego Aurę. Zrozumiał, że już się nie wykręci. Przegrywał, nie było żadnej nadziei na ratunek. Mewrys zagryzł wargę. Nie za bardzo pragnął ...
- Chodźmy. - po raz kolejny usłyszałam głos chłopaka który od jakiś kilku minut tuli mnie do siebie. Ponownie pokiwałam głową, on wziął mój bagaż i razem weszliśmy ...
Wędrówka wydawała się dłużyć w nieskończoność, a słońce coraz mocniej przygrzewało. Skwar doskwierał nawet w gęstwinie, a nigdzie nie było nawet źródełka, jakby ...
Po otwarciu oczu nie było pięknej ratowniczki, czy też miłosiernego samarytanina. Leżałem w błocie z ciałem niezdolnym do jakiegokolwiek ruchu. Już nie pamiętam, którą ...
Saito szedł przez ciemny korytarz wypełniony zapachem zgnielizny i śmierci, lodowaty wiatr chłostał go po ciele przyprawiając o gęsią skórkę.Na końcu korytarza ...
Dobry kawał czasu zajęło mi, wyjaśnienie wszystkiego dziewczynom. Nie mogły uwierzyć, że mieszkańcy zostali dotknięci takim cierpieniem, potęga klątwy również ...
Tymczasem Elaine wpadła do swojej komnaty, zatrzymując się dopiero przy oknie. Drżącymi rękoma sięgnęła do zdobnego kołnierza jej koszuli i rozpięła go. Było jej ...
Nad dziedzińcem toczyły się walki, świetliste pociski mieszały się z czarnymi tworami, wybuchając co chwila niczym fajerwerki. Dzielni czarodzieje straży królewskiej ...
Wśród panującej nocy, śmiałkowie czuli przenikliwy chłód, który również bił ze środka zamku. Wyszli ku nim strażnicy oraz potwory pilnujące wejścia. Talan razem z ...