Nie próbuj mnie ratować! - Rozdział 63
Siedziałam na niewielkim schodku przed domem Ketcha i wielokrotnie odtwarzałam wspomnienia Cassie. Nie czułam nic do Deana, ale sposób w jaki ją dotykał i całował ...
Siedziałam na niewielkim schodku przed domem Ketcha i wielokrotnie odtwarzałam wspomnienia Cassie. Nie czułam nic do Deana, ale sposób w jaki ją dotykał i całował ...
Patrzymy po sobie i kierowane jakimś dziwnym porozumieniem zaczynamy biec w tym samym kierunku, przeciwnym do tego, gdzie było słychać kotkę. Gdy w końcu przestajemy ją ...
Aliss jest wampirem od urodzenia. Nie ma przyjaciół ani rodziców. Mieszka i chodzi do szkoły w Bostonie. Ubiera się zwyczajnie, stara się być szarą myszką. Niestety nie ...
– Gdzie znów wywiało tego młokosa? Taki z niego Wopista jak z koziej dupy trąba. – Obywatelu sierżancie, melduję, że pewnie jest nadal ze swoją świeżo upieczoną ...
Zbliżał się, był coraz bliżej, nie szedł szybko, tylko powoli, jakby wiedział że nie jestem wstanie zrobić ani jednego kroku, bo sparaliżował mnie strach. Ja też to ...
Przez kilka kolejnych tygodni docierali się w tym wspólnym mieszkaniu, co rusz wpadając na siebie w kuchni, czy w łazience. Na szczęście oboje byli wtedy ubrani... Do czasu ...
- Wiesz co? - zaczęła Julie cicho, podchodząc do mężczyzny, który spojrzał na nią nieco smutnym spojrzeniem. - Pieprz się, Saiman. Kate robi więcej dobrego niż połowa ...
- Mam nadzieję, że jesteś świadomy tego, co cię teraz czeka, prawda? – zapytał lodowatym głosem Mistrz, nie patrząc na mnie. - Jestem – odparłem hardo, choć czułem ...
Zapraszam Was do drugiej części opowiadania powstałemu dzięki akcji WRITE AND READ :) Hasło: Kawa czy herbata Zapraszam również na bloga :) ~~~~ Widok przesłonił mi ...
...Ven wbiegł na polanę i zobaczył trzech dorosłych mężczyzn i dwóch innych ludzi których wieku ani płci nie był w stanie teraz rozpoznać. Jeden z mężczyzn stał przy ...
– Kochanie wróciłem – powiedział Kratos, wchodząc do mieszkania. Było one małe, ale zupełnie starczało dla niego i Sary. Składało się z korytarza, do którego ...
Usłyszałam głośną muzykę, więc powoli otworzyłam oczy. Próbowałam poruszyć rękami, ale szybko znieruchomiałam z powodu paraliżującego bólu. Niepewnie się ...
- Kyle, co robimy? - zapytał Paul, patrząc na przełożonego niepewnie. - Ściągnij techników, niech wszystko zabezpieczą — zdecydował natychmiast. - Uwolnijcie też te ...
- Oh, Draco... Te zdjęcia są naprawdę piękne — zachwyciła się była Gryfonka, gdy przewróciła kolejną stronę. Zdjęcie przedstawiało ich uśmiechniętych w czasie ...