Erotyczne - str 429

  • Aż po grób. Cz. 3 - Sandra

    Hotel był najlepszym rozwiązaniem. Dla mnie mimo wszystko było za daleko by się cofać do mojego mieszkania, a sytuacje Sandry nie do końca właściwie znałem, ale ...

  • Zdzi*a cz. VIII

    Poranki „po” są zazwyczaj niezręczne. Babeczki lubią się miziać, tulić i oczekują deklaracji miłości. No chyba, że się je wygna z łóżka zaraz po tak zwanym ...

  • Emigrantki 20.

    Ola uparła się, żeby jechać do niepełnosprawnego klienta sama. Olga była przeciwna, tłumacząc koleżance, jak wiele zagrożeń może na nią czekać. Nie chodziło jej o ...

  • Mary Lou czyli girl next door..VANITY

    Mary Lou, najpiękniejsza dziewczyna w collegu gdzieś na amerykańskim środkowym zachodzie. Małomiasteczkowym collegu, dodajmy. Sterczący biust , śliczna buzia, zielone kocie ...

  • Maja nimfomanka tom 2 cz.4

    Dopiero po dwóch dniach Maja pojawiła się w pracy. Kiedy pierwszy zagadnął do niej ta z płaczem powiedziała, że mąż wyrzucił ją z domu kiedy zorientował się w jakim ...

  • Nieziemska rozkosz cz.10

    Ze słodkiej krainy morfeusza obudził mnie dźwięk telefonu. Niechętnie przewróciłam się na drugi bok i starałam się dłonią wymacać smartfona, bez skutku. Nie widząc ...

  • INTERNETOWY KOLEGA 1/2

    Znowu kolejna kłótnia z Adrianem, wychodzę do pokoju nie zamierzam słuchać jego wymyślonych teori na temat zdrad z moim przyjacielem Aleksem który tak swoją drogą jest ...

  • Mikołaj 5

    Ściskał tyłek jak w imadle. Jego palec zawędrował już do szparki. - A jaka ciasna ta twoja jamka! Sapał. - Za jednym zamachem sprawdzimy amortyzację pupy i poradzę coś ...

  • Nawiedzona Rezydencja (V)

    Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...

  • Terapeutka 17

    Siedziałam na kanapie z nonszalancko rozłożonymi nogami, między którymi zaczynało się gotować. Wzrok wlepiałam w metalowe kajdanki, które leżały na stole. Za każdym ...

  • Rozpustna eskapada

    Pieściłem namiętnie jej piersi, co chwilę przygryzając przy pocałunkach. Prężyła swoje doskonałe ciało jak rasowa kotka. Mój szorstki ozor oplatał bajecznie ...

  • Fechowicz cz. (I) - Lena

    Powrót do pisania po kilku latach... stare opowiadania znajdziecie u mnie w profilu. Uderzenie. Mrok. Lekki ból. Powietrze którego nie mogłem jeszcze przed chwilą złapać ...

  • Bibliotekarka cz. 2

    Ojej! Ach ja biedna kobietka! Co będzie jak zaraz spadnę…?! Wyznam, że uwielbiam wchodzić do wyższych półek na drabince. Nawet w tej obcisłej miniówce… Dlaczego? ...