Przygoda życia cz. 2
Jerzy zadzwonił do mnie kilka dni później z wiadomością, że znalazł moje okulary. Spytał, czy nie chciałabym odebrać ich tego dnia. Niestety, byłam w pracy (podczas ...
Jerzy zadzwonił do mnie kilka dni później z wiadomością, że znalazł moje okulary. Spytał, czy nie chciałabym odebrać ich tego dnia. Niestety, byłam w pracy (podczas ...
Pan dyrektor zapowiedział, że musi sprawdzić jak „głębokie” jest moje zaangażowanie i poświęcenie w to trudne i pracochłonne zadanie… Cóż… musiałam wykazać ...
Minęło trochę czasu od zakończenia remontu ,z powodu wydatków związanych z mieszkaniem nie planowaliśmy żadnych wyjazdów na urlop.Pod koniec sierpnia wchodzę po pracy do ...
8. – Cześć, kochanie, co u ciebie? – Ktoś poduchę popruł w niebie. Ciągle coraz bardziej biało. Jeszcze rano mnie przewiało... – Daj no rączkę... rety! Zimna! ...
Nie powiemy - rzecze Adam Nawet pani damy słowo po próżnicy ja nie gadam Ale panią koncertowo... Koncertowo... wypieścimy koncertowo wykochamy! Pani chcemy także i my ...
Witam. Jest to moje pierwsze opowiadanie więc proszę o szczere opinie :). Jest środek nocy. Na zewnątrz jest duszno i gorąco. Wycieńczony po dniu pracy zasnąłeś sam w ...
*** „Boże, to się dzieje, to naprawdę się dzieje…” – powtarzałam te słowa w głowie jak mantrę, kiedy całował moją szyję. Wplotłam dłonie w jego włosy i ...
UWAGA!!! Wszystkie poprzednie części zostały zaktualizowane! W międzyczasie kobieta, którą widziałam ostatnim razem, przyniosła tacę. Wgryzłam się w jedzenie. - Gdzie ...
Pół godziny później znów rozciągnął ją na łóżku, tym razem na plecach. Ręce ponownie umocowane miała do obu rogów łóżka. - Zadrzyj nóżki cipcia... nnnooo ...
Panowie wzięli sobie do serca me deklaracje gorliwości… a przede wszystkim ofiarności… Zerwali ze mnie spódniczkę i pan senator zamaszyście rzucił ją na biurko. Zaraz ...
Wybiła druga trzydzieści pięć, jednak Anielica nadal nie dawała znaku życia. Zacząłem się ostro denerwować. Pracę skończyliśmy przed dwudziestą pierwszą. Jak zwykle ...
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
Do tej fantazji muszę się przyznać... ogarnęła mój umysł już w czasach licealnych... Otóż jawi mi się, że wpadam w łapa strasznego potwora... ja elegancka paniusia ...
Okazało się że ci wielcy gamorreańscy strażnicy, to łatwo denerwujące się podchrząkające zielone stwory z niewielkimi kłami i arg'garokami w ręce. Broń ta była ...