Erotyczne - str 367

  • Kwarantanna w kawalerce | Rozdział VI

    Dobrą godzinę gimnastykowałam się na oczach Bartka. Specjalnie dobierałam takie ćwiczenia, by jak najczęściej eksponować swoje krągłości. Szwagier patrzył na mnie ...

  • Shame on you Granger cz. XXVI

    Od jej powrotu minął tydzień. Przebywała na obserwacji w Skrzydle Szpitalnym. Jej siły witalne odnawiały się w nadzwyczajnym tempie, magia zdawała się również wracać ...

  • Marta na treningu cz. 5

    Trener zabiera mnie do budynku. Wpatruje się bezczelnie w moją pupę... w dekolt... Jakżeż mnie to podnieca... Tym bardziej ochoczo kręcę tyłeczkiem idąc przed nim ...

  • Kto mi zrobi dzidziusia cz. 15

    - Ależ stanowczo muszę ją podpompować! Usiadł na fotelu i zgarnął Martę na siebie. W tej pozycji masował zarówno jej piersi, wysunięte ze stanika, jak i… brzuszek ...

  • Gwiazdeczka cz. II (Zdzi*a tom II)

    Stał przede mną, jak go Pan Bóg stworzył. No, może nie dosłownie, bo ciuszki jakieś tam na sobie miał. Gdzie się jednak podział kolczyk z lewego ucha? Kto ugładził ...

  • Żniwa 6.

    Wszystko układało się w jasną i logiczną całość. Moje zaangażowanie i dotychczasowa chęć do pracy były spowodowane brakiem seksu. Zrozumiałem to dopiero, wtedy kiedy ...

  • Trenerka 8

    Badanie testosteronu u czterech chłopaków, którym towarzyszyła nauczycielka, wywołało lekkie zdziwienie w przychodni. Ponieważ była sobota, wyniki miały być szybko ...

  • To musiało się zdarzyć.

    Do mojego brata przyszli znajomi. Był też on.. Postanowiliśmy pojechać na miasto, bo był jakiś koncert. W drodze na przystanek z A. szliśmy obok siebie, rozmawiając ...

  • Relaks

    Leżała na plecach. Wszedł w nią mimo jej protestów. Była zmęczona i śpiąca. Uderzyła go ręką kilka razy w plecy, wyrażając swój sprzeciw. W tym momencie zaczęła ...

  • Moja Ewa cz.12

    Popłynęliśmy z Ewą w zatoczkę obok zatoczki Kamila i po przywiązaniu łódki do drzewa zaczęliśmy taniec ciał.Nie było dużo pracy z rozebraniem się bo moja pani już ...

  • Polityka - cz. 19 - ciągnąć... środki

    Wizyta u pana burmistrza nie miała skończyć się zbyt szybko, jak wcześniej liczyłam. Ojciec miasta bezpardonowo zażądał – żebym „mu obciągnęła”! Czyż miałam ...

  • Dobry zwyczaj, nie pożyczaj

    Lekko i na wesoło. O seksownym policjancie, dziwnej umowie i trupie pana młodego. W eleganckiej kawiarni, przy okrągłym stoliku, siedziała samotna kobieta. Wyglądała na ...