Erotyczne - str 312

  • XXXciekawska - Anka cz. 3

    Gdy w końcu dotarła do domu, dzieciaki rzuciły się jej na szyję, a mąż gniewnie spytał: - Wiesz, która jest godzina? Wydzwaniam do Ciebie, a Ty nie odbierasz! Już ...

  • Braterstwo cz. 2

    Mark pochodził z Utrechtu, pracował w biurze projektującym łodzie żaglowe i bywał w Hadze służbowo. Tam w barze poznał Mbu – długonogą kelnerkę, której uroda ...

  • Przyjemna delikatna chłosta...

    Ułożył ją na łóżku, ze związanymi nogami. Uniesione pośladki czekały na niego pragnąc czystego zniewolenia. Mocno rozwarte specjalnie dla niego. Przygotowanie jej ...

  • Kwarantanna. Część ósma.

    Tamtej nocy zasnęliśmy w swoich objęciach. Obudziliśmy się rano i jak gdyby nigdy nic robiliśmy to, co zawsze. Nie mogłam skupić się na pracy. Cały czas miałam w ...

  • Będę zawsze Twój cz.2 - "Szczera rozmowa"

    -Mówisz serio? -No tak. Nigdy nie pytałeś o to, czy jestem dziewicą, ani cokolwiek. Więc się nie chwaliłem, bo nie ma czym się chwalić. Mogę się iść umyć? - Nawet ...

  • Kobieta w potrzebie 2.

    To już kolejne takie samo wezwanie w ciągu kilku tygodniu. Liczba ofiar jest różna, ale zawsze te same rany i ta sama przyczyna śmierci. Wykrwawienie się na śmierć ...

  • Dziennikarka. Część pierwsza.

    Bankiety i przyjęcia nie były nieodzowną częścią mojej pracy, ale skoro dostałam jakimś cudem zaproszenie na bal charytatywny w ratuszu miasta, to postanowiłam ...

  • Pamiętnik Marty - opijanie sukcesu

    No niestety, muszę się przyznać, że przytrafiło mi się coś takiego… Poszłyśmy z koleżankami do knajpki w Lublinie, żeby uczcić pewien mój sukces zawodowy. Sama im ...

  • Biurowa suka 3

    Następnego dnia Grzesiek obudził się, czuł się dziwnie spokojny. Rozejrzał się po nie swoim pokoju, na podłodze leżały ubrania Natalii. Brała prysznic. To nie był sen ...

  • Pamiętnik Licealistki cz.15

    Dzisiaj jak co piątek wybrałam się do galerii pieszo , przechodząc przez ulicę zauważyłam, że stojący po drugiej stronie ulicy mężczyzna mnie obserwuje, nie dziwota ...

  • Niania. Część piąta.

    Po niedzielnych wydarzeniach długo nie mogłam zasnąć. W poniedziałek miałam wolne, bo Beata po powrocie z wyjazdu cały dzień miała być w domu i Morawscy nie potrzebowali ...