Przypadek Michała cz.XIII
**** W życiu piękne są tylko chwile. Klasyka. Mnożenie ich jest receptą na coś zbliżonego do szczęścia. Dzięki niespotykanemu darowi wspaniałych momentów w ostatnim ...
**** W życiu piękne są tylko chwile. Klasyka. Mnożenie ich jest receptą na coś zbliżonego do szczęścia. Dzięki niespotykanemu darowi wspaniałych momentów w ostatnim ...
Witam, mam na imię Mariusz. Mam 35 lat i jestem żonaty. Moja żona ma na imię Ania i ma 34 lat. Jest brunetką z kręconymi włosami. Po ciąży ma trochę ciałka tu i tam ...
W końcu przyjechały. Pociągiem. Kiedy weszły do mojego mieszkania, nie mogłem się zdecydować na którą patrzeć. Mamusia była piękna, nie tylko we wspomnieniach z ...
**** Czas płynie nieubłaganie. Ani się obejrzałem i minęła połowa listopada. Przez ten czas nic z Wiktorią nie wskóraliśmy w sprawie Anity Grześkowiak i wybranych przez ...
Zaczynam dzień niespodziewanym smsem od szefa z samego rana: „Proponuję ostry seks i niezapomniane chwile ze mną, piszesz się na to?”. Gnój i dupek – powiedziałam pod ...
- Jeszcze tylko telefon do mamy… - powiedziała półgłosem, wkładając starannie resztki wyselekcjonowanych wcześniej kopii faktur biurowych do niebieskiego segregatora ...
Mogło być i tak - cz. XXXI Po wyjściu na zewnątrz, Paweł podszedł do samochodu, otworzył bagażnik i umieścił dość ciężką torbę z rzeczami Marysi, a potem otworzył ...
*Opowiadanie jest częścią większej całości - jeśli jesteś zainteresowany(a) zapraszam do przejrzenia listy moich opowiadań* PS. Trochę mnie tu nie było, ale wracam ze ...
- Możesz wyszczotkować mi włosy. Mój mąż lubi owijać je wokół nadgarstka, kiedy uprawiamy miłość. - nakazała wyniośle królowa. Laima przygryzła dolną wargę ...
Niespokojnie nasłuchiwała pod drzwiami. Karczma pogrążała się we śnie, a gospodarz podliczał zysk. Jego niewolnicy składali meldunki dotyczące klientów. Laima ...
Kończyło się lato i druga dekada września, a ja i bliźniaczki kontynuowałyśmy naukę w liceum w Gdyni, blisko naszego osiedla, ja w trzeciej, a one w czwartej, maturalnej ...
Wróciłem z wykładów, otwierając drzwi swego lokum, marzyłem o chwili spokoju. W środku panowała głucha cisza. Oznaczało to, że mój kumpel jest na mieście. Bo na ...
Paweł widząc Anię przyspieszył kroku. Podobnie przyspieszyło jego serce na jej widok, bijąc mu tak mocno, że wyraźnie czuł ruchy bluzy w rytm pracy serca. Jego ukochana ...
Jest naprawdę tak, jak nigdy wcześniej. Może z małym wyjątkiem. Kiedy byłem jeszcze z Nelly, wszystko wydawało się idealne, zakładałem nieświadomie różowe okulary i ...