Horrory - str 3

  • Zjawa

    Tego ponurego jesiennego popołudnia siedziałem w salonie niesamowicie się nudząc. Moja dziewięcioletnia siostra Agnieszka bawiła się na podłodze lalkami i wyglądało na ...

  • Wampirze szczęki - część 4

    Lordowi udało się dotrzeć na zamek przed świtem. Wezwał swoich podwładnych i zasiadł w gabinecie razem z Lloydem i Danversem. Na biurku postawił butelkę, ale wcześniej ...

  • Szatan część 7 - koniec

    Dzieciaki niechętnie zostawiły Alicję w sierocińcu. Z niewielkim trudem przenieśli ją na jedno z łóżek, żeby kobieta nie musiała leżeć na podłodze, a następnie ...

  • Byłam opętana

    Moje opętanie zbiegło się z schizofrenią. Zaczęło się od schizy, że ktoś chce mnie zabić. Kto? Schizofrenik czasem nie zna przesłanek swoich urojeń lub ich nie ...

  • Mroczny Las

    Kolejny poranek, gęsta mgła, wszyscy jeszcze spali; wszyscy oprócz jednej osoby. Damian właśnie zmierzał w stronę lasu, który w tej porannej mgle wyglądał mrocznie, jak ...

  • Pan Drobniak

    Nazywali go Panem Drobniakiem, bo zawsze potrzebował drobnych. Mówiło się, że gdy ich nie dostał zjadał osobę, która mu ich nie dała. Panem Drobniakiem był młody ...

  • Sex Fever

    Andrew Boock Sex Fever 1 Samochód zatrzymał się na piaszczystej drodze, z głośnym chrzęstem piasku pod kołami, pośród równinnej roślinności, która była targana ...

  • Dół na pustyni

    Na zewnątrz było szaro i cicho i... Bardzo pusto. Nie było drzew, nie było roślin, ani zwierząt. Ludzi też zostało już bardzo niewielu. Jedyne co pozostało to smutek i ...

  • Moja dziewczyna

    Piliśmy do rana.Braliśmy narkotyki.Kręciło mi się w głowie.Było cudownie.Moja dziewczyna prosiła żebym przestał.Odepchnąłem ją i świat był mój.Pod koniec imprezy ...

  • Ambona

    Ambona * Kamil, z wysiłkiem malującym się na jego zmęczonej twarzy, uniósł ciężki żeliwny młot. Opuścił go na drewniany pal, który pod wpływem uderzenia wcisnął ...

  • Osaczona

    Zimna jesienna noc, opatuliła małe miasteczko Kelmond. Brudne drzewa, pochylały swe gałęzie nad domami, dodając im nuty upiorności. Wśród gęstej ciemności ulic ...