Panna Riddle - nowe pokolenie cz.1
Do czego służy magia? Do naprawdę różnych celów. Niektóre są pozytywne...ale niektóre negatywne. Do czego ja ją wykorzystuję? Do moich własnych celów. Nie jestem zbyt ...
Do czego służy magia? Do naprawdę różnych celów. Niektóre są pozytywne...ale niektóre negatywne. Do czego ja ją wykorzystuję? Do moich własnych celów. Nie jestem zbyt ...
Hermiona rozejrzała się po niewielkim pokoiku, w którym przyszło jej spać i przeszedł ją dreszcz obrzydzenia. Co prawda przez kilka lat mieszkała przecież w ...
#Iva Domyślałam się, że białowłosy chłopak to właśnie Wyrocznia, chcociaż nie miałam pojęcia skąd się tutaj wziął. Brunon wyglądał na równie zdziwionego co ja ...
Rozdział 33 Meteory. Grudzień 2014 Majka stała w korytarzu prowadzącym do tajemniczej komnaty we wnętrzu góry. Nasłuchiwała oddalających się kroków czterech osób. Greg ...
Zapraszam Was do drugiej części opowiadania powstałemu dzięki akcji WRITE AND READ :) Hasło: Kawa czy herbata Zapraszam również na bloga :) ~~~~ Widok przesłonił mi ...
Jak co dzień rano budzę się z tak zwanej w moim wydaniu 'nicości'. Wampiry takie jak ja nie mają snów, po prostu zasypiają i budzą się. Wstaje, powolnym krokiem ...
Słońce delikatnie wyłaniało się z odległego horyzontu, kiedy schodziłeś po skrzypiących schodkach karety. Twoim oczom ukazał się przygnębiający widok. Szare domy ...
W gabinecie Alfy panuje cisza, przerywana naszymi oddechami. Nikt nie ma śmiałości nawet się odezwać. - Czyli jak mam to rozumieć? - pytam. - Jesteś moją mate i zostaniesz ...
Wokół mnie wirowały białe płatki śniegu. Brrr, jest bardzo zimno. Jak najszybciej musze dotrzeć do miasta. Droga dłużyła mi się niemiłosierne. Zdążyłam wysłuchać ...
Z trudem otworzyłem oczy. Oślepiło mnie wpadające do komnaty Słońce. Razem z tym obezwładnił mnie ból pleców. Leżałem na brzuchu i nie mogłem za bardzo się ...
Pierwszy poranny powiew tchu zapodział się gdzieś na łące obok domu starego Drwala nieco zapomnianego , jak gdyby nikt się nim nie zajmował od lat kilku lat. Ściany ...
- Puść mnie słyszysz? !- dziewczyna szamotała się i za wszelką cenę chciała uniknąć objęć blondyna, które zwiastowały jej niechybną klęskę. - Nie wyrywaj się ...
Czy można całe życie otaczać się ironią, sarkazmem, przepychem, zepsuciem, hedonizmem, a mimo to mieć w sobie iskierkę dobra? Umieć docenić piękno poranka, zachwycić ...
Ciemnożółte słońce wyłoniło się zza potężnych koron drzew, oświetlając promieniami znajdującą się pod nim krainę. Jego blask wydobył natychmiast mocniejsze barwy ...