W ciąży u ginekologa - moja fantazja cz. 2

W ciąży u ginekologa - moja fantazja cz. 2Kiedy pan doktor kazał mi spocząć, natychmiast moja sukienka podwinęła się tak, że ukazała zakończenia moich pończoch.
Zwłaszcza w tych jasnych szpileczkach – moje nogi muszą prezentować się seksownie…
Mimo, że ginekolog nie takie miewa widoki, zwrócił baczną uwagę na tę perspektywę. Odniosłam wrażenie, że się nawet podniecił…
Kokieteryjnie poprawiłam włosy, żeby dać dostęp do mojego dekoltu… wszak czeka mnie badanie słuchawką.
Wypięłam do przodu biust… Moje cycki i tak są duże, a już teraz w okresie ciąży – szczególnie. Na bank będzie się nimi podniecał…

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 101 słów i 620 znaków.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.