Miłość sensem życia cz. 64
Chrystian czekał na siostrę na korytarzu nieopodal wyjściowych drzwi. Nie wiedział, dlaczego to robi… Nie miał najmniejszej ochoty z nią rozmawiać. Nie miał powodu, by ...
Chrystian czekał na siostrę na korytarzu nieopodal wyjściowych drzwi. Nie wiedział, dlaczego to robi… Nie miał najmniejszej ochoty z nią rozmawiać. Nie miał powodu, by ...
- Nie no, skąd! Po prostu nie mieliśmy w planach żadnych gości, chcieliśmy ten dzień spędzić w trójkę, ale dla tak znamienitych ludzi zrobimy wyjątek — powiedział ...
Blondyn spojrzał na zieloną substancję z przerażeniem. Był gotowy wypić wszystkie leki, do których miał dostęp, byleby tylko się udało... Umrzeć- cel tego młodego ...
Po ostatniej minipotyczce poczułem, jakbym rozgrzał zastałe mięśnie i zniwelował wszechogarniające otępienie. Z drugiej strony narastające kłucie strachu zaburzało ...
Rozdział 14 - MOC Właśnie kończyli wieczorny posiłek w hotelowej restauracji. Jedli pikantne, tutejsze specjały. Klaudia z Anią poszły w stronę baru, aby złagodzić ...
Chrystian wszedł szybko do pokoju Aleksandra. Brunet od razu rzucił na niego pełne zmartwień spojrzenie. Jego oczy wydawały się krzyczeć z bólu i rozpaczy, która ...
- Nie. - warknął rozzłoszczony Loki. - Ciebie, kochanie, to ja uczynię moją królową i w dupie będę mieć, czy Sigyn się z tym pogodzi, czy nie. - Królową? Myślisz ...
Rozdział 4 - Z LONDYNEM W TLE Szefa Paphnuti obudziło pukanie do drzwi. Spał jak zabity po wczorajszym, wieczornym spotkaniu. Długo nie mógł zasnąć, myśląc o ...
Maurycy i Ola, jako rodzeństwo mieli wiele podzielonych statystyk na swoim koncie w życiu. Ich rodzice którzy cały swój cenny jak dla nich czas poświęcają pracy ...
Nadszedł wieczór. Za oknem panowała ciemność, jakby cały świat posypano vantablack'iem. Hasan siedział i wpatrywał się w bezgwiezdną noc. Czuł, że chce zasnąć ...
Przeszłość, jak irytujący owad, nie dawała mu spokoju. Wspomnienia pięknej Ether i spędzonych z nią chwil nieznośnie odbijały się w sferze wyobraźni, a późniejsze ...
Byli otoczeni, przyparci do muru. Gdyby tylko miał miecz, czy choćby noże, nie musiałby się martwić aktualną sytuacją. Dał się podejść, jak małe dziecko, niemal ...
Czas zwolnił w swym ciągłym biegu, a wszelki hałas zlał się w otumanioną ciszę. Pozostał tylko syk i hipnotyzujące spojrzenie gada. Staliśmy naprzeciw siebie, mierząc ...
Fioletowy ninja nie panował już nad sobą. Człowiek który krył się pod maską był dobry, ale opanowała go mroczna moc. Więź między strojem a człowiekiem przestawała ...
Rozdział 2 - ANGIELSKA POGODA – Nigdy tu nie byłam – odezwała się Klaudia. – A co ja mam powiedzieć – odparła Ania, rozglądając się z ciekawością. Stali obok ...