Zmierzch Ostrza
Odgłosy walki ścierały do cna neutralną ciszę, barwiąc powietrze krwawymi melodiami i dźwiękami rzezi. Krzyki tysięcy gardeł zlewały się w jedną bitewną pieśń ...
Odgłosy walki ścierały do cna neutralną ciszę, barwiąc powietrze krwawymi melodiami i dźwiękami rzezi. Krzyki tysięcy gardeł zlewały się w jedną bitewną pieśń ...
Krajobraz z każdym kilometrem zmieniał się. Miejsce płaskich równin wypełnionych głębokimi zbiornikami wodnymi, zajęły zróżnicowane rzeźby terenu, pagórki, wzgórza ...
Następnego dnia, wcześnie rano poszłam do ukochanego na śniadanie. Z racji tego, że nie mogliśmy widywać się zbyt często, bardzo za sobą tęskniliśmy. Gdy siedziałam ...
Dokuczliwe zimno zaczynało dawać o sobie znać. Cienka tunika oraz brak źródła ciepła nie pozwalały na komfortowe siedzenie, nawet „ogień” w kilku paleniskach był ...
Za część złota zakupili wóz i konia, było to najwygodniejsze rozwiązanie zarówno dla Thomasa, jak i Edmunda. W ciszy mijali spalone chaty i liczne zwłoki na drodze. Wojna ...
- Rozumiem... Pan wybaczy, ale w takim wypadku, porozmawiam teraz z dyrektorem - powiedziała Marta, podając żołnierzowi rękę na pożegnanie. Ten uścisnął ją lekko ...
... Otworzyły się drzwi i wszedł... Aleksander! Osiemnastolatka nerwowo przełknęła ślinę, słysząc zamykające się drzwi. Okropnie zaskrzypiały. Nie był to miły ...
-Nie będę cię sądził. Nie nadaję się do tego… Mam do ciebie ogromną słabość, wiesz o tym. Tylko, dlaczego się na mnie gniewasz? Dlaczego karzesz mnie w ten sposób? ...
Otworzywszy oczy, rozejrzał się ostrożnie po ogromnym pokoju w nadziei, że nic w nim nie znajdzie. Upewniwszy się, że niczego w nim nie ma i jest bezpieczny, zamknął oczy ...
Napływające wieści o braku kontaktu z Inkwizycją ani trochę mnie nie uspokoiły. Czułem, że gdzieś tam są, plugawiąc swym złem tę dziką krainę. Popijając ...
"-Aleksandra, tak?- spytał Fryderyk. -Tak- odparła grzecznie. -Tańczyłaś dla księcia Chrystiana? -Tak- nie skłamała- Byłam jedną z szóstki, które zatańczyły ...
Rozdział 1 - TRZĘSĄCE SIĘ DRZEWA Minął ponad miesiąc od wydarzeń w Meksyku. Kiedy w sierpniu opuszczali Palenque, bezpośrednio stamtąd Askaniusz zabrał Anię na kilka ...
***Pandora, gdzieś na archipelagu wysp*** W pierwszych promieniach słońca, stąpała po jeszcze chłodnym piasku. Idąc wzdłuż brzegu porośniętej bujną zielenią wyspy ...
Podróżowałem wraz z ludzką dziewczyną przez następne dni, próbowałem znaleźć dla niej leki i żywność w napotkanych wioskach. Niestety, wieśniacy, jak tylko mnie ...