Przeklęty: Brann. Część 1, rozdział 9
Catriona wpatrywała się w puste groby, które czekały na ciała jej najbliższych. Zaczerwienione oczy zdradzały morze wylanych łez, ale na jej twarzy malowała się jedynie ...
Catriona wpatrywała się w puste groby, które czekały na ciała jej najbliższych. Zaczerwienione oczy zdradzały morze wylanych łez, ale na jej twarzy malowała się jedynie ...
Dni mijały Damianowi niezwykle szybko. Wczesne wstawanie, treningi do ciemnej nocy, trzy syte posiłki i był, jak w domu. Właśnie, czy Zakon mógł uważać za dom? ...
Do wszystkich niepełnoletnich Rozdział zawiera WYŁĄCZNIE scenę seksu, więc proszę o pominięcie rozdziału, a jeśli i tak zdecydujecie się to czytać, to wyłącznie na ...
Wydarzenia potoczyły się nie tylko bardzo szybko, ale również w niezbyt pozytywną stronę. Przewozili go szerokimi noszami, przypiętego od stóp do głów, miał wrażenie ...
Stałam, patrząc jej w oczy z niemałym przerażeniem. Czułam się, jak owca przed, którą stoi głodny od tygodnia wilk. Nie miałam dokąd uciec, brak mi było sił ...
-Zdradziłeś mnie. Nawet nie wiesz, jak okropnie się czułam!... Pamiętam, co powiedziałeś! „Nie licz na moje wsparcie. Nigdy więcej tu nie przychodź!”. Zapomniałeś? ...
Sylwia cicho opuściła pomieszczenie, w którym rozmawiałyśmy, aby nikt nie zorientował się, że tu była. Czuła oddech śmierci na swojej skórze. Nie była wolna ...
-Synu!- wrzasnął nieludzkim głosem Chrystian, widząc leżącego na ziemi Oskara. Krew, która płynęła z jego młodego ciała, wprawiła mężczyznę w totalne osłupienie ...
Rozdział I - Dzień walki. Już czas… Bestia ma się zjawić lada chwila. Zdecydowałeś… Zdecydowałeś by walczyć. Po tym, jak całe miasto zostało ewakuowane, tylko ty ...
Z budki na głównej ulicy zadzwoniłem do starego i po długiej pogawędce o tym, jak był dobry dla nas i jakie nieszczęście mnie spotkało z tym napadem, uzyskałem dwa dni ...
Rozdział 6 - PUSTE PRZESTRZENIE Dostęp do schodów prowadzących w głąb piramidy był zamknięty. Pracownicy kompleksu Palenque pełnili nocne dyżury i patrolowali cały ...
-Skąd mam… to wiedzieć?...- spytała Zuzanna, patrząc w mokrą ziemię, by jej spojrzenie nie zdradziło tajemnicy. Szatyn jednak nie był tak głupi, jak myślała, a ...
Chrystian czekał na siostrę na korytarzu nieopodal wyjściowych drzwi. Nie wiedział, dlaczego to robi… Nie miał najmniejszej ochoty z nią rozmawiać. Nie miał powodu, by ...
- Nie no, skąd! Po prostu nie mieliśmy w planach żadnych gości, chcieliśmy ten dzień spędzić w trójkę, ale dla tak znamienitych ludzi zrobimy wyjątek — powiedział ...