Zacznijmy od nowa - PROLOG
O 07:30 zadzwonił mój budzik. Szybko zdjęłam z siebie kołdrę i poszłam do łazienki. Umyłam zęby, zrobiłam makijaż i związałam swoje długie, brązowe włosy w ...
O 07:30 zadzwonił mój budzik. Szybko zdjęłam z siebie kołdrę i poszłam do łazienki. Umyłam zęby, zrobiłam makijaż i związałam swoje długie, brązowe włosy w ...
ROZDZIAŁ NIE SPRAWDZONY! Bez mniejszego hałasu wszedł do środka. Na łóżku przy oknie leżała blada dziewczyna. Aron podszedł do niej. Usiadł na krzesełku obok łóżka ...
Jest moim wszystkim. Słabością, tłumem zmierzającym w niewiadomym kierunku, niespodziewanym uśmiechem. Jest moim wszystkim. Wypitym desperadosem w samym środku centrum ...
Każda chwila, każdy moment, każde spojrzenie, delikatne muśnięcie dłoni. Każdy najdrobniejszy gest może mieć znaczenie, może kształtować przyszłość. Co było dziś ...
ryżowe sploty na rękawach to wiosna skąpana w kwiatach magnolii tam schroniliśmy się przed burzą pewnego popołudnia ukradłeś blask niezapominajek i nie oddałeś na ...
Michał; Wracałem do domu w pośpiechu. Jechałem trochę zbyt szybko, ale miałem ku temu powód. Spieszyłem się, spieszyłem się, by przekazać Patrycji dobre wiadomości ...
Oczami Emily… Po długiej rozmowie z Lucasem udało mi się zasnąć. Niestety spokojny sen nie bym mi przeznaczony, ponieważ budziłam się bardzo często próbując odgonić ...
Niedawno minął rok od pierwsze pocałunku Eleny i Bartka. Dziś są szczęśliwą parą, można by nawet rzec, że idealną. Wspólne trasy, zloty i noce. Elena zasypiając w ...
"Troska i łzy" *oczami Eryka Wziąłem zdjęcie i wybiegłem z domu. Pojechałem do Julki, wszedłem i usiadłem zdyszany. Wtedy się obudziła. -Eryk co się stało? ...
UWAGA! WAŻNA INFORMACJA NA DOLE. PRZECZYTAJCIE PROSZĘ *** Kuba *** Siedzę na lekcji i staram się słuchać ale nic nie wchodzi mi do głowy. Nie potrafię się skupić. To ...
Chodziłem nerwowo po salonie i patrzyłem jak policjanci rozmawiają z Piotrkiem i jego rodzicami. Dzisiaj wyjątkowo nawet psa wpuścili do domu. Black leżał pod stołem a z ...
Nie mogłam w to uwierzyć. Przyjęli mnie. Naprawdę mnie przyjęli! Dziś rano obudził mnie telefon z restauracji. Głos z komórki poinformował mnie, że byłam najbardziej ...
Miałam zbolałe usta, sine i pogryzione od niepocałunków, niedomówień i nieobietnic. Pękały, sączyła się krew i jad. Zostało mi to i posmak. Posmak otwartych ze ...
Długa przerwa w szczególności pogarsza mój i tak kiepski nastrój. Chyba nie może być gorzej. Rozglądam się na boki i jednak stwierdzam, że jest to możliwe. Wzrok Nadii ...