Vive la F ... - cz. 48. Just a business.
-Co to jest? – Adler odsunął się gwałtownie od biurka na widok rzucanego na blat zawiniątka. Stojący obok strażnik lekko drgnął. -Twój zwrot z inwestycji. 50 procent ...
-Co to jest? – Adler odsunął się gwałtownie od biurka na widok rzucanego na blat zawiniątka. Stojący obok strażnik lekko drgnął. -Twój zwrot z inwestycji. 50 procent ...
JAKO ŻE ZBLIŻAJĄ SIĘ ŚWIĘTA TO DODAM JESZCZE JEDNO OPOWIADANIE DZISIAJ. MAM NADZIEJĘ ŻE WAM SIĘ SPODOBA A CAŁE TE OPOWIADANIE DEDYKUJE IVY DZIEKI KTÓREJ TO OPOWIADANIE ...
Jakiś czas później... -Pani Julio! Proszę przełożyć moje spotkanie z Morawieckim- prosił Pan Lesicki. Pan Lesicki był moim szefem. Pracowałam jako osobista sekretarka w ...
Nuty (Kochani, tak jak w poprzednie wakacje, rozpoczynam kolejną serię opowiadań. Zachęcam wszystkich którzy czytali „Wakacyjną przygodę” i znają losy Stasia i ...
-Co ty kurwa wyprawiasz?! – ulga, że w końcu odebrała telefon wcale nie przełożyła się na ton głosu Kacpra. – Zaraz kogoś zabijesz! Chcesz iść siedzieć ?! ...
W szpitalu Krystian siedział przed salą gdzie badali Dianę, karcił się, że nie przyjechał wcześniej, że nie udało mu się jej uratować przed Jakubem... teraz ...
Nasz pocałunek trwał krótko. - przepraszam... Na jego twarzy widać było zakłopotanie. - ale nie masz za co. Z reguły nie robię czegoś czego nie chce. Maks się do mnie ...
-Muszę to przemyśleć. -Proszę się pospieszyć nie mamy za dużo czasu. Po mniej więcej godzinie policjant wyszedł a ja nie wiedziałam co mam robić. Powiedział że mają ...
Vanessa To jedno zdanie zmroziło mi krew w żyłach. - Co masz na myśli? - spytałam. - Kogo to koszulka? Tylko szczerze.- powiedział, a jego ton głosu lekko mnie ...
Było ciężko. Im ciemniej i chłodniej zaczynało się robić, tym ziemia stawała się mniej podatna na nasze działania. Oblewał mnie pot, a ramiona rwały z bólu, jednak ...
Przepraszam, że dopiero teraz dodaję kolejną część, ale musiałam ogarnąć trochę na swoich dwóch innych blogach, które... no cóż... idą mi chyba coraz gorzej xD ...
"Zakończone marzenie" *oczami Julki -Mamo! Tato! Czemu? Dlaczego? Nagle poczułam krzyk i chuk. Obudziłam się, byłam w szpitalu, przy mnie siedział Tomek, a z ...
- No dobrze, nic wam nie będzie. Ciebie, Harry powinno przestać boleć już jutro, natomiast Tobie, Draco kość naprawi się dopiero za tydzień. Mieliście więcej szczęścia ...
W jakiś znany jedynie meteorologom i zaklinaczom deszczu sposób, chmury rozstąpiły się na boki, jak kobaltowa kurtyna na scenie światowej sławy teatru, słusznie czyniąc ...
Na polanie ogłoszono popołudniową sjestę. Leniwy Niedźwiedź leżał w hamaku i pochrapywał. Kiedy na polu golfowym zawitała Żyrafa, Misiek się ożywił. — Fajna dupa z ...