Rachel cz.24
W szkole czuję, że Gabriel na każdym kroku próbuje mnie unikać. Nie ucieka wzrokiem, kiedy na niego patrzę, ale omija wszystkie miejsca, w których się znajduję. Wywracam ...
W szkole czuję, że Gabriel na każdym kroku próbuje mnie unikać. Nie ucieka wzrokiem, kiedy na niego patrzę, ale omija wszystkie miejsca, w których się znajduję. Wywracam ...
Nienawidzę ślubów, miłości, walentynek a co teraz robię? Siedzę na weselu mojej kuzynki i patrzę jak połyka twarz swojemu mężowi. Zebrało mi się na mdłości ...
Obudziłam się w łóżku. Na szczęście nie miałam później koszmarów. Gdy otworzyłam oczy i usiadłam, od razu spojrzałam na Roberta. Spał on na swoim fotelu. Patrzyłam ...
Vanessa - Cześć mamo.- powiedziałam, a szczęśliwa kobieta, uściskała mnie i Dylana. Miałam wrażenie, że nawet łezka w oku jej się zakręciła. Bardzo się ucieszyłam ...
Gatunek: Dramat miłosny z elementami komedii i erotyki. Wstęp Czy wiedzieliście, że pasy bezpieczeństwa skuteczne są tylko w pięćdziesięciu procentach? Tak? To dobrze dla ...
Obudziłam się. Znowu.. Półprzytomna omiotłam wzrokiem pokój. Był dosyć ładny. Ściany były białe i znajdowały się na nich moje rysunki. Lubiłam rysować i nawet mi ...
Kobieta patrzyła mężowi wyczekująco w oczy. Nie chciała zapłacić najwyższej ceny, za to, co zrobiła. Pragnęła jedynie szczerze z nim porozmawiać, wyjaśnić całą ...
Tajemniczy chłopak o brązowych włosach zajmował mi myśli przez cały następny tydzień. Po raz pierwszy nie mogłam się doczekać, aż pójdę do szkoły. Oczywiście, nic ...
Nastepnego dnia przy kolacji: -Mamo, tato jestem w ciąży. -Jak to? Z kim? Z Czarkiem? -Nie z Łukaszem. -To ty już nie jesteś z Czarkiem? -Nie zerwał ze mną jak się ...
Kiedy nadszedł ranek, Emma ubrała się szybko we wczorajszy strój. Nie miała czasu na to, by zastanawiać się nad doborem biżuterii, kolorem cieni. Świadomość tego, że ...
Obudził mnie budzik stojący na stoliku. Sięgnęłam do niego ręką i wyłączyłam. Otworzyłam zaspane oczy i usiadłam. Rany, to już 7 rano, pora się zbierać do szkoły ...
Rany! Jak nudno! Miała być super impreza, a tu jest jak na jakiejś stypie. Muszę do łazienki. Przeciskałam się przez tłum spoconych napaleńców, którzy marzą żeby ...
Weszłam do domu i wbiegłam na górę. Wzięłam telefon, który stał koło łóżka i zadzwoniłam do Anki. Odebrała po pierwszym sygnale: - Halo? - Obudziłam cię? - Nie ...
Przejazd przez bramę, pierwszy raz na zewnątrz od dwóch miesięcy, sprawił, że Keller poczuła się melancholijnie, ale nie chcąc psuć nastroju, szybko odgoniła przykre ...
- Cholera...- powiedział tylko Cane i mocniej mnie przytulił. - Jestem w ciąży rozumiesz?! Noszę w sobie dziecko któregoś z tych sukinsynów!- krzyknęłam zanosząc się ...