Coś jest a pózniej tego nie ma... (cz.7)
Oo matko. Moje życie jest takie nudne :o Codziennie rano o świcie ( czyt.13-14) muszę wstać by otworzyć te cholerne drzwi, bo ktoś uparcie chce przez nie wejść. A gdy je ...
Oo matko. Moje życie jest takie nudne :o Codziennie rano o świcie ( czyt.13-14) muszę wstać by otworzyć te cholerne drzwi, bo ktoś uparcie chce przez nie wejść. A gdy je ...
Nie wybrałam go, kochanie. Musisz mi uwierzyć. Był po prostu jednym z wielu. Jednym z tych wysokich, niskich, bogatych, nieszczęśliwych, samotnych; jednym z tych ...
Po pracy w końcu miałam czas, by pójść na cmentarz. Darowałam sobie kupowanie kwiatów, bo Olivia nigdy ich nie lubiła. Najczęściej chodziłam po prostu z nią ...
Prolog Amy siedziała właśnie na ławce w parku. Usiadła na niej, w drodze do swojego ulubionego miejsca, tylko po to, aby zawiązać sznurówkę do swoich ulubionych, czarnych ...
-Słucham? -powiedziała oschle. -Cześć. Proszę, wyjdź na balkon. Tylko ubierz się ciepło, bo jest zimno.-w słuchawce usłyszała znany jej męski głos. Nie zwlekając ...
Rozdział 5 Biuro, w jakim miał odtąd zasiadać Aleksi, okazało się być równie eleganckie, jak gabinet nowego szefa. Z okna rozciągał się ciekawy widok, wszystko było ...
Wraz z końcem wakacji, moje wieczne szczęście i brak zmartwień dobiegło końca. Ostatni dzień wiecznej laby spędziłam dosyć zwyczajnie. Do szczęścia wystarczył mi ...
Wszystko, co stało się kilka godzin później, pamiętam, jakby wydarzyło się wczoraj. Minął już rok i trzy miesiące od tamtych wydarzeń, a ja wciąż nie potrafię się ...
- O mój Boże!! Kaśka co to ma być? - byłam tak wkurwiona na nią, ze chyba czacha mi się dymiła. - No witam laseczki, to jak jedziemy? - zapytał nie jak kto inny, lecz ten ...
Kiedy stanęłam przed jego drzwiami poczułam wielką gulę w gardle. Zadzwoniłam dzwonkiem do drzwi i czekałam. Słyszałam jak schodzi po schodach, otworzył mi drzwi a moje ...
Weszliśmy do domku, było ślicznie na prawdę. Tom pokazał mi mój pokój. Było cudownie, duże łóżko i szafa, minimalizm to jest to co lubię. -Bardzo mi się tu podoba ...
Gdy 5 maja dziewczyna zeszła do kuchni przygotować sobie śniadanie usłyszała od mamy pytanie, którego się w ogóle nie spodziewała. M – Spakowałaś się już do ...
Wracałam późno wieczorem. Była około 23. Nie pamiętam już dokładnie. Szłam do domu od mojej przyjaciółki miałam jakieś 20 min. Nagle usłyszałam jakieś śmiechy ...
Za każdym razem, gdy otwierałam oczy światło było zbyt jasne. Czułam, że ktoś siedzi przy mnie, mówi do mnie, ale słowa zmywały się w jedno. W końcu, gdy otworzyłam ...