Życie to sztuka cz.10
To co zobaczyłam, bardzo mnie przeraziło na podłodze było pełno szkła, w kuchni wszystko było porozrzucane. Eryk i Tymek wzajemnie okładali się pięściami, to było ...
To co zobaczyłam, bardzo mnie przeraziło na podłodze było pełno szkła, w kuchni wszystko było porozrzucane. Eryk i Tymek wzajemnie okładali się pięściami, to było ...
Na całe szczęście nikt nie dowiedział się jak spędziłam niedzielny wieczór. Udało mi się wrócić do domu w jednym kawałku, a nawet wdrapałam się na drugie piętro ...
Od wydarzenia w biurze Blaina minęło trochę czasu a nawet bardzo dużo czasu , nasz związek rozwinął się bardziej. Ustaliliśmy nowe granicę, nie pozwolił mi sobą ...
Wczorajszy dzień zapamiętam na długo. Chyba właśnie wyczerpałam limit pecha na cały rok. Ale nie myślcie sobie, że zapomniałam o swoim planie wobec Samuela i Aleksa — ...
- Wczoraj Ci nie mówiłem ale masz fajna brykę. - To moja dziewczynka. He he - Dużo pali. Na pewno. - Kosztowna jak każda kobieta. Czy ja dobrze słyszę. Czy oni normalnie ...
Ciemność przeszył snop światła, który padał na egzotyczne liście, niczym poszukujący ich radar. Musieli się przemieszczać i to w miarę szybko. Rudowłosa czuła, że ...
SEVEN Następnego dnia równo o ósmej byłam na policji, a o trzeciej razem z tatą i Felixem jechaliśmy do więzienia. Dylan był już na miejscu, a że Trent to idiota nie ...
Wiecie jak się poznaliśmy? Było to rok temu. Miałam 16 lat. Patryk jest ode mnie o 2 lata starszy. Właśnie kończył ostatnia klasę a co się z tym wiązało, był bardzo ...
Przede mną stało czworo mężczyzn odzianych w czarne szaty. Ich przywódca wyglądał obrzydliwie. Czerń idealnie pasowała do jego brązowych włosów. Jasne oko ...
– Klara, co jest grane? – zaczęła niepewnie. – Macie kłopoty w domu? Czemu nie nie powiedziałaś, że jesteś głodna, że potrzebujesz pomocy? Cicho! – Przytknęła ...
Kamila – Dziewczyna o dwóch twarzach. W szkole jest cichą myszką, lecz gdy wyjedzie robi szalone rzeczy. W Bieszczadach ma rodzinę, do której chętnie przyjeżdża na ...
Oczami Karismy: Obecnie jest godzina 18. Już jesteśmy w Polsce. Jutro o 20 zaczyna się koncert. Czuje, że będzie zaj*biście. Siedzę na kolanach Justina i oglądamy z ...
-Nienawidzę! Nienawidzę Cię, słyszysz?! Dla mnie jesteś martwa!- krzyczałam, raczej nie zastanawiając się nad sensem wypowiadanych słów. Mój oddech był szybki i ...
- Co ty do cholery wyprawiasz? - krzyknął wstając z miejsca. - Myślałam, że tego chciałeś. - powiedziała Jennifer. -Miałem to napisane na twarzy? Nigdy więcej tego nie ...
Półtora roku później. Czehryń. Jakże on nie cierpiał tego miejsca. Kojarzyło mu się tylko i wyłącznie z własnym upadkiem, z chwilą, gdy dotarło do niego, że Helena ...