Wybacz, ale inaczej nie Potrafię cz.2
2, Moja dłoń mierzyła pistoletem w jego czoło, w oczach znajdował się strach. Nacisnęłam spust i jedna kula wstrzeliła w jego stronę. - Nie Kaju! - usłyszałam głos ...
2, Moja dłoń mierzyła pistoletem w jego czoło, w oczach znajdował się strach. Nacisnęłam spust i jedna kula wstrzeliła w jego stronę. - Nie Kaju! - usłyszałam głos ...
Cały pokój tonął w kwiatach. Na parapetach, blatach szafek i szklanym stoliku stały wazony i małe słoiki po maśle orzechowym napełnione wodą. Woń goździków mieszała ...
Obudziłam się w pokoju Kamilka. Spojrzałam na śpiące dziecko i czułam ulgę, że bezpieczny leży w swoim łóżku. Na samą myśl, że mogło coś mu się stać, nadal ...
Wiktor w ciszy odprowadził mnie do mojego nowego pokoju. Nie mogłam pozbyć się z moich myśli długiej liczby. Tyle ludzi straciło życie z powodu zwykłej tabletki ...
-Halo- powiedziałam do słuchawki, dzwonił nieznany numer -Hej tu Marcel- kiedy to usłyszałam zesztywniałam, jak on ma czelność do mnie dzwonić po tym co się wydarzyło w ...
10. Cu rusz zatrzymywał się, by powiedzieć mi jeszcze bardziej absurdalne zdanie. Nie wierzyłam w ani jedno słowo, które z takim trudem wydobywały się z jego gardła. No ...
Droga z apartamentowca do pensjonatu była długa. Srebrny Cabriolet jechał z dużą prędkością. Na dworze było gorąco, jednak wiatr przyjemnie muskał moją cerę ...
Gdy tylko weszłam do domu, od razu pobiegłam do łazienki. Pomalowałam się lekko i wyperfumowałam. Wyszłam z domu spóźniona o kilka minut. Nie wiedziałam jednak gdzie ...
Już miałam odejść, kiedy Marcel chwycił mnie z całej siły za rękę. W pierwszej chwili się wystraszyłam, ale zaraz po tym Marcel obdarował mnie namiętnym pocałunkiem ...
Otworzyłam szafę i zaczęłam szukać czegoś co mogłabym założyć. Po długich zastanowieniach wybrałam pudrową bluzkę na grubych ramiączkach, które były ozdobione ...
Już od nie całej godziny siedziałem u siostry i opowiadałem jej o całej sytuacji, gdy zadzwoniła moja komórka. Dzwoniący numer znałem doskonale, ponieważ należał do ...
Dziś, po przebudzeniu nie miałam mdłości. Pomyślałam, że wirus czy zatrucie pokarmowe mi przeszło. Ubrałam się w czarną sukienkę, dobrałam do niej złote dodatki i ...
Kasia nerwowo wierciła się w łóżku, co chwila zmieniała pozycję, aż w końcu wyszła z sypialni, wiedząc, że i tak nie da rady zasnąć. Dwa ostatnie dni były dla niej ...
Dave do domu wrócił wściekły. Nie spodziewał się, że ktoś mu zepsuje tak świetnie zapowiadający się dzień. I to kto? Jakiś przydupas! Może nie powinien go tak ...