Kiedyś będziesz mój - Rozdział 12
Siedziała na skraju kanapy i patrzyła na śpiącego Artura, co chwilę przygryzając wargę i przekrzywiając głowę. Był przystojnym mężczyzną, bo ciężko było nazwać ...
Siedziała na skraju kanapy i patrzyła na śpiącego Artura, co chwilę przygryzając wargę i przekrzywiając głowę. Był przystojnym mężczyzną, bo ciężko było nazwać ...
Siedziałem w kawiarni zerkając co chwilę na zegarek. Spóźniała się już dwadzieścia minut. Irytacja wzrastała z każdą sekundą. Powtarzałem sobie w duchu, że na pewno ...
Stała na balkonie, próbując się uspokoić. Słyszała ich podniesione głosy i chociaż miała przymknięte powieki to oczami wyobraźni widziała, jak skaczą sobie do ...
Patrycja siedziała na łóżku ze skrzyżowanymi nogami i próbowała oglądać telewizję, ale jej nieruchomy wzrok utkwiony był w jednym punkcie. Myślami była daleko. Jej ...
Gdy po weekendzie wróciłam do pracy, po południu przyszła do mnie Laura. Nie miałam nic przeciwko – właściwie przydałoby mi się jakieś towarzystwo – ale jej widok ...
*** Roksi *** Nie mogę uwierzyć, że wpisała nam uwagi. No i co ja powiem rodzicom? "Hej mamo, cześć tato jeżeli chodzi o nieobecność w ciągu dnia to byłam z Kubą ...
Po naszej 'rozmowie', Ian poszedł do łazienki więc wnioskowałam po dźwięku wody, że się kąpie. Siedziałam na łóżku z kolanami podwiniętymi pod siebie. Nie ...
Odblokowałam ekran, patrząc na treść wiadomości. Mój spokój nie mógł przecież trwać wiecznie. "Wróciłem i chcę się z tobą zobaczyć. Najlepiej po południu ...
-Halo? -Kochanie przepraszam, że się nie odzywałem -Justin? Co się z tobą dzieje? Brzmisz jakoś inaczej -Bo jestem w więzieniu -Jak to? Nie to nie prawda -Miałem ci nie ...
Święta minęły bardzo szybko. konwersacja: NIE UMIEMY TAŃCZYĆ LOL Kuba:Jakie plany na sylwka? Igor:Te co zawsze, byle z wami
Ukradkiem spojrzałam na starszego mężczyznę, który przechodził przez długi hol, wchodząc do pomieszczenia z tabliczką ‘dla personelu’. Za namową rodziców i Toma ...
Noc dłużyła się niemiłosiernie. Dochodziła pierwsza trzydzieści, a tłum ludzi, który stał przed restauracją, rozszedł się. Karetka odjechała piętnaście minut temu ...
Obiad, który przyniósł mi Chris, był tak smaczny, że dopiero po jakimś czasie uraczyłam się ciastkami, które również mi przyniósł – a to było nie byle co, jeśli ...
Wakacyjna Przygoda Cz.8 Staś stał w drzwiach i nie wiedział co myśleć. Czuł, że powinien pobiec za Wiktorią i wszystko jej wytłumaczyć. Czuł, że stojąc w miejscu ...