Niepokorna cz. 27
Piknął budzik, informując, że minęła dwudziesta. Darii nadal nie przychodziło nic do głowy, wróciła więc do pierwotnego planu, pisząc to samo. Wiedziała, że Maks nie ...
Piknął budzik, informując, że minęła dwudziesta. Darii nadal nie przychodziło nic do głowy, wróciła więc do pierwotnego planu, pisząc to samo. Wiedziała, że Maks nie ...
W sobotę zjedliśmy z teściami jeszcze obiad i miałam nadzieję że reszta soboty będzie tylko dla mnie i Kuby , ale teściowie wpadli na inny pomysł. Teściowa spakowała ...
Pod mój dom podjeżdża biały peugeot. Sportowy, trzydrzwiowy, cudeńko. Nie, to nie może być jego... Nagle dostaję smsa: ''jestem''. A jednak. Zarzucam ...
***Amber - wspomnienia*** Siedziałam sobie spokojnie w piaskownicy i bawiłam się, budowałam największe na świecie zamki piasku. Nagle poczułam, że ktoś mnie złapał za ...
Następnego dnia od razu chciałem pójść do Valentiny i zapytać, jak się czuje, ale nie mogłem. Musieliśmy szybko się pakować i jechać na kolejny koncert. Chociaż ...
– Kim, do cholery?! – spytałam, nadal nie wierząc, że to, co usłyszałam, może być prawdą. – Przecież my się nawet jakoś szczególnie ani nie lubimy, ani nie ...
Daniel chwalił się moimi stringami po całym klubie. Mówiąc, że jestem łatwiejsza niż się wszystkim zdawało. Nie wiem, czy w tym momencie byłam zła, czy smutna. Wiem ...
Piątek, piąteczek... Tak to już dziś, koniec tygodnia. Właśnie mija pierwszy tydzień w nowej szkole. Dużo się wydarzyło. Zdobyłam nowych, cudownych przyjaciół z ...
*** Miesiąc później *** Między mną a Kamilem układa się naprawdę świetnie. W pracy jakoś wytrzymuje, lecz Tomek nie daje mi spokoju. Nie wiem kiedy w końcu zrozumie ...
Parę dni spędziłem zamknięty w pokoju, usiłując w końcu napisać nowe piosenki. Choć nie zawsze mi szło, zmuszałem się siłą woli i powoli coś zaczynało powstawać ...
Bardzo miło mnie zaskoczyliście. Dziękuję za komentarze i zachęcam do czytania następnej części. :) Wyrywałam się, ale on był silniejszy. Nic dziwnego, to dobrze ...
Majka Byłam już spakowana. Pudła, kartony, walizki, torby. Siedziałam na przykrytej białym materiałem kanapie i wspominałam to co dobrego wydarzyło się w tym domu, moim ...
Em↑ :( Siedziałam już jakieś dobre dwie godziny kiedy poczułam, że ktoś złapał mnie za ramię. -Czyli teraz będziesz zapijać smutki i jarać zamiast wziąć się w ...
20-04-2025 Obudziłem się wyspany o 5 nad ranem, chyba wiejskie powietrze tak dobrze działa. Moja Bee spała nago, kołdra leżała na podłodze. Chwilę popatrzyłem na ten ...
Kolejny dzień w pracy mijał Natalce wyjątkowo szybko. Nie robiła sobie nawet przerwy na obiad. Chciała jak najszybciej skończyć i jechać po Franka, który zgodził się ...