Piłka nożna też jest dla dziewczyn cz.33
PIĄTEK **Maja** Dziś wstałam dosyć późno. O 10;30, ale pozwoliłam sobie. Poszłam do kuchni na śniadanie. Zjadłam, umyłam się ubrałam i poszłam z babcią na ogródek ...
PIĄTEK **Maja** Dziś wstałam dosyć późno. O 10;30, ale pozwoliłam sobie. Poszłam do kuchni na śniadanie. Zjadłam, umyłam się ubrałam i poszłam z babcią na ogródek ...
**Oczami Huberta** - Jakie serwetki rozłożyć? Te niebieskie czy różowe? – pytam Gosi. Od rana szykuje jedzenie na obiad, który spędzimy z moimi przyjaciółmi. Po tym ...
Wyszykowana schodzę na dół, w salonie nikogo nie ma, napisałam wiadomość do Olafa, że idę na ognisko i będę późno lub nad ranem. Oczywiście nie miał nic przeciwko ...
Obudził mnie sms. Spojrzałam i zobaczyłam że jest od Dawida. Nie wierzyłam. Zerknełam jeszcze raz aby się upewnić, i tak, wzrok mnie nie mylił. Położyłam telefon, nie ...
Ethan odprowadził mnie pod same drzwi domu i widocznie ciężko mu było stamtąd odejść. Wcześniej otulił mnie szczelnie kurtką, żebym przypadkiem nie zmarzła. Już ...
Czuję się okropnie. Nic nie pamiętam. Wiem tylko jak mam na imię i jak się tu znalazłam. Jak się obudziłam, przy moim łóżku siedzieli jacyś ludzie. Kobieta płakała a ...
Nie wiem, jak dotarłam do domu. Moje serce pulsowało taką nienawiścią, jakiej nigdy nie czułam. Najwyraźniej Nate wyzwolił ze mnie nie tylko te dobre emocje ...
- Kacper, posłuchaj. - Zaczęłam, gdy już nie było widać chłopaków i Zuzy. - Nie, poczekaj. Chcę ci o czymś powiedzieć. - No okej. Mów. - Chcę, żebyś była ...
Tiffany się wciąż nie odzywała. W szkole udawała, że nie istnieję. Było mi przykro, ale tylko trochę, ponieważ żyłam już wieczorem. Była godzina dziewiętnasta i ...
Myślałam, że Tiffany dalej będzie wiercić mi dziurę w brzuchu odnośnie Pięknego Nieznajomego, ale o dziwo, gdy przyszłam we wtorek do szkoły, zachowywała się zupełnie ...
- A teraz, kopciuszku, koniec bajki. Czas wstawać – zaśpiewał Peter, wchodząc do mojego pokoju. - Nie chcę – mruknęłam i nakryłam się poduszką. Dziś był ...
Jakiś dźwięk wyrywa mnie ze snu. Telefon, kto się ośmielił mnie obudzić. Wzdycham podnoszę się i sięgam po telefon. - Tak słucham? - Obudziłem Cie? - Tak ale nic nie ...
Rozstaliśmy się w nie najlepszej atmosferze. Mało powiedziane – jeszcze nigdy nie czułam się tak kiepsko, jak w tamtej chwili. Nawet, gdy ponownie spotkaliśmy się po ...
Justin Cz.I Jechaliśmy już dobre 2 godziny, nudziło mi się strasznie. Musiałam na chwilę zasnąć bo gdy się przebudziłam staliśmy na jakieś stacji benzynowej. Mój ...