Za bardzo - Rozdział 8
Budzi mnie ból głowy. Przyciskam twarz do poduszki, próbując wymusić sen. Niewiele pamiętam z poprzedniego wieczoru. Zaciskam mocno powieki, bo myśli uciekają w stronę ...
Budzi mnie ból głowy. Przyciskam twarz do poduszki, próbując wymusić sen. Niewiele pamiętam z poprzedniego wieczoru. Zaciskam mocno powieki, bo myśli uciekają w stronę ...
Piątkowy poranek rozpoczęliśmy od spaceru z Bucksterem. Valentina uwielbiała fakt, że mieszkaliśmy blisko plaży, a choć mi było z początku wszystko jedno, później i ja ...
Jego dłoń dotykała spokojnie jej aksamitnych pleców. Nagle przytrzymał ją w żelaznym uścisku tak, że nie mogła się poruszyć. Wyrwał z duża siłą jej rękę ...
Rozdział 12 Kaari przyszła do pracy w poniedziałkowy ranek w bardzo złym humorze. Właściwie, to miała przysłowiowego doła. Do tego drżała o to, by przypadkiem nie ...
Miłej lektury :)) Wcale nie ruszyły mnie jego słowa. Nie muszę udawać. Nie zależy mi. Bo niby na czym miałoby mi zależeć? Na nim? Jestem po prostu zbulwersowana jego ...
Na zewnątrz czekała taksówka, no tak przecież on też pił. Otworzył mi drzwi, wysiadłam na tylną kanapę. A kolo mnie mój przystojny Szkot. On nie jest Twój. Zgromiła ...
Wszelkie myśli uleciały mi z głowy. Miałam wrażenie, że patrzę na Laurę przez jakąś szybę, mgiełkę, cokolwiek, co by mnie od niej oddzielało. Alex od razu rzucił ...
Patrzyłam na śpiącego króla mojego serca. Spał już w moim łóżku, lekarz po dwóch dniach wypisał go ze szpitala pod warunkiem, że będzie dużo odpoczywać. Nie mogłam ...
Po wyczerpującym tygodniu nauki i przemyśleń, znów nadszedł upragniony piątek. Martwi mnie tylko, że od soboty nie pisałam z Kubą, a nawet nie widywałam go w szkole ...
Po tym jak Marcin oparł mnie o ścianę podwinął mi rękaw od bluzy gdzie miałam ślady od żyletki. - Dlaczego to sobie robisz.. Klara nie boli cię to ? Nie warto ! - Zaraz ...
Oddychałam powoli, czując ból w klatce piersiowej. Moja głowa delikatnie pulsowała, jakby helikopter i sokowirówka złączyły się ze sobą, dając okropny, zagłuszony ...
Szok. Po wejściu moich domu nie wiedziałam na co mam patrzeć. Pełno niepotrzebnych gratów na które wydali majątek. Po co to ludziom? Przecież to do niczego nie jest im ...
Będąc w ramionach brata czułam się bezpiecznie. Czułam, że po tych 4 cholernych latach będę miała wsparcie. -Zmieniłaś się.- Powiedział gdy siedzieliśmy na dachu ...
Dziś wstałam o 12;10 wiem, wiem leniwa jestem, no ale mogę. Zeszlam na śniadanie, zjadłam ubrałam strój kąpielowy i na orzeźwienie wskoczyłam do basenu. Następnie ledwo ...
Około 22:00 wróciłam do domu. Nie powiem ten dzień był nawet fajny. Zaczął się nie zaciekawie, ale jak świetnie się skończył. Nagle mój telefon zaczął wibrować ...