Sen~
Czasem było to jedynie niewinne złudzenie. Unosiło się nad moją głową, jak bańka mydlana. Gasło światło a moje życie stawało do góry nogami. Kręciło się ...
Czasem było to jedynie niewinne złudzenie. Unosiło się nad moją głową, jak bańka mydlana. Gasło światło a moje życie stawało do góry nogami. Kręciło się ...
Uwaga autora. W tej części, na końcu o Julii, zaraz przed opowiadaniem o młodości Marra, jest sytuacja w hotelowym pokoju w Mac Kay. Zrozumienie co się tam stało, kto jest ...
Mała sala, jeden stolik pośrodku pokoju siedzi przy nim na drewnianych twardych krzesłach czterech ludzi. Nazywają się Arid, Agito, Lee i Bezilon. Spoglądają na siebie ...
Mówił, jakby chciał się usprawiedliwić. Król, prawdę mówiąc nie chciał wołać mistrza. I zdziwił się, kiedy usłyszał głos At–a. – Zmierzę się z tobą. Gość ...
Marr cały tydzień ćwiczył z mistrzem. At–a nie naciskał chłopca, by wyjaśnić sprawę z małą Sa–Ra. Czy to nie dziwne, że nikt się nie domyślił? Może. Kiedy ...
Siedzieliśmy przy stole i wszyscy gapili się na mnie, czekając, aż wreszcie wyduszę z siebie cokolwiek. Wpatrywałam się w stół, bawiąc się dłońmi pod stołem. Byłam ...
Senn już w pierwszych dniach postanowiła sobie, że ona sama zacznie któregoś dnia. Kontrolowała swoje ciało. Już nigdy nie dopuściła, by być podnieconą, jak pierwszej ...
Myśli przebiegały przez jego głowę w zastraszającym tempie. Poświęcenie, cena którą bezsprzecznie trzeba zapłacić będąc zmuszonym do wyborów na które nikt nie jest ...
Przeszła powolnym krokiem pierwszy z korytarzy, potem trafiła na kolejny i jeszcze jeden - dla odmiany obwieszony obrazami z których zerkały na nią skwaszone twarze ...
Jego ciemne włosy natychmiast stały się długie. Przesunął po nich dłonią do góry. Poczuł swoją złotą sprzączkę z rubinami. Marr uświadomił sobie jeszcze coś ...
Julia Drake zatrzymał swojego czerwonego Cadillaca przed domem. W ostatniej chwili dostrzegł gawrona, który jadł rozsypane okruchy. Drake chciał wejść niezauważony do ...
W środku Drzewa siedział Stary. Wyglądał jak próchno, ale nadal rządził wszystkim, gdyż wiadome było, że gdy umrze staną się straszne rzeczy. Zwykle na jego biurku ...
- Kurwa, jakże by inaczej… – westchnął Tuck, po tym jak wychylił się zza rogu. W ciemności dostrzegł zarys dwóch ludzi. Nie widział ich twarzy, lecz zapach jaki ...
Światło wdarło się przez okno, oświetlając wnętrze. Inoss przeciągnął się na łóżku. Nie pamiętał, kiedy ostatnio spało mu się tak dobrze jak tej nocy. Powoli ...
- Michael! – wydarł sie, wpadając do pokoju brata. - Jest trzecia rano – powiedział w myślach, widząc śpiącego Padge’a. - No, niestety, trzeba czekać do jutra – ...