Pani Dwóch Krajów cz. 41
LXXIII Po raz pierwszy pozbawił kogoś życia i okazało się to silnym doznaniem, tym bardziej, że ugodził oszczepem kobietę – piękną kobietę. Powtarzał sobie, że ...
LXXIII Po raz pierwszy pozbawił kogoś życia i okazało się to silnym doznaniem, tym bardziej, że ugodził oszczepem kobietę – piękną kobietę. Powtarzał sobie, że ...
Sierpniowy czwartek w 2003 roku był dniem wyjazdu do obiecanych Czech razem z panią Zosią i panem Władziem. Rano pod mój dom podjechał oczekiwany przeze mnie kamper. Mama ...
Alan słysząc Samirę, uśmiechnął się. Był znowu na najlepszej drodze, aby ponownie zaspokoić Samirę, ale przy tym sam odczuwał niewątpliwą przyjemność w oralnych ...
Któregoś dnia w podróży zatrzymałem się na dość późną kolację w przydrożnym zajeździe. Wszedłem do środka, sala była niemal pusta. Tylko w kącie siedziało ...
„Zatrudnię modelkę!” — krzyknął do mnie nagłówek ogłoszenia w „Horyzontach Krakowa”, kiedy to pewnego jesiennego dnia przy porannej kawie w „Wesoła Café” ...
Agnieszka miała ostatnio sporo pracy i rzadka widywała się z synem. Sam Jarek zaczął się trochę nawet od niej dystansować, stwierdził że przerwa w ich bądź co bądź ...
LXXII Nie spał dobrze tej nocy. Niepokój przed nadchodzącą bitwą nie pozwalał mu zasnąć, chociaż nie miał brać udziału w walce, a tylko przyglądać się jej z daleka ...
Kiedy dojechałem do domu światło było zgaszone. Karolina spała w naszej sypialni leżąc na boku. Zasłony były odsłonięte i pokój był rozświetlony pełnią księżyca ...
Poniedziałkowe poranki przypominały klasyczną sytuację „pożar w burdelu”. Nikt nie wiedział, co się dzieje, ale wszyscy biegali. Okazało się, że nie jesteśmy ...
Czyli opko lużno oparte na motywach serialu "Szkoła Przetrwania". O, tego. https://youtu.be/WxsmcNSSyyQ Uwaga! +18 Wulgaryzmy, Seks z nastolatkiem zmanipulowanym przez ...
Szczerze mówiąc też ucieszyłem się na jej widok, odłożyłem plecak i mocniej przysunąłem się do jej nawilżonego, pięknie pachnącego ciała. -Wiesz jest coś, co ...
Obracałam w palcach mały kartonik i wpatrywałem się w niego. – Nie pójdę, to beznadziejna data – powiedziałem - Wręcz przeciwnie - zaprotestowała Karolina ...
Już na ślubie Orestes postanowił przyjąć zasadę, którą miał się kierować na królewskim dworze. Planował nikomu nie podpadać, nie wyróżniać się, nie odzywać się ...
- I co córcia robimy? - Zapytała mama na dwa dni przed sobotą. – Chcesz iść? - Trochę się wstydzę, ale też bardzo mnie to podnieca. - Musimy dziś coś odpowiedzieć ...