Ciekawe momenty z synem cz.1

Nazywam się Asia, mam 40 lat, jestem zgrabną blondynką o niebieskich oczach. Mam jędrny tyłek, sporej wielkości piersi, naprawdę w porównaniu do innych kobiet w tym wieku trzymam się naprawdę nieźle.
To co mnie różni od większości matek, jest to, że niezwykle podoba mi się mój Syn Dawid.
Podoba mi się w kontekście seksualnym.
Ma 17 lat, jest wysokim brunetem o niebieskich oczach. Może bym o nim tak nie myślała, gdyby nie to, że dowiedziałam się że zdradza mnie mój własny mąż. On nie wie, że ja wiem, za to ja, mam zamiar odpłacić się mu tym samym.
Pewnej soboty, gdy mąż był w pracy a syn w domu postanowiłam działać. Ubrałam się skąpo, miałam na sobie założony tylko długi t-shirt. Podczas robienia śniadania syn wszedł do pokoju.
- Cześć mamo, co tam u ciebie? - powiedział.
- Wszystko dobrze, co chcesz na śniadanie?
- Cokolwiek zrobisz i tak będzie mi smakować. - po tych słowach usiadł przy stole, naprzeciwko blatu przy którym robiłam śniadanie.
Niby niespecjalnie i nieświadomie uniosłam wysoki ręce aby sięgnąć do wyższej półki, odsłaniając część moich pośladków. Chyba mój zamierzony cel, aby podniecić syna się udał, ponieważ idąc do stołu ze śniadaniem dziwnie był zarumieniony.

- Kocham cię synuś, zjedz wszystko - powiedziałam podając śniadanie

- Ja ciebie też. - odpowiedział.

- Czy masz dzisiaj coś w planach, bo sobie tak myślę, że mógłbyś mi w czymś pomóc? - zapytałam

- Miałem iść grać w piłkę z kolegami, ale widząc tę ulewę chyba dzisiaj sobie darujemy.

- To świetnie, mam dla ciebie pewne zadanie, ale o tym z tobą pomówię po śniadaniu.

- A dużo mi to czasu zajmie? - zapytał się

- Być może trochę to potrwa, ale uwierz, spodoba ci się. - odpowiedziałam nieśmiało przygryzając wargę.

Po godzinie ubrałam się aby wyjść do sklepu po zakupy. Syn siedział w domu i grał na konsoli.
Po moim powrocie poszłam do niego, pytając się go wprost :

- Synu, jesteś w takim wieku, że pewnie bardzo interesujesz się dziewczynami, zapewne wiele młodych i zgrabnych dziewczyn widziałeś, możesz mi szczerze powiedzieć jak wyglądam porównując mniedo twoich koleżanek?

Syn był trochę zakłopotany, nie wiedział o co mi chodzi, ale po chwili się otworzył i powiedział mi.

- Jesteś bardzo śliczna, zapewne wiele młodszych od ciebie kobiet zazdrości ci figury. - powiedział  
ciągle z pewną nieśmiałością.

- Powiedz mi, czy podobam ci się, nie jako matka, ale jako obiekt seksualny? - zapytałam się, po wypowiedzeniu tego zdania, pomyślałam że oszalałam, jak mogę syna pytać o coś takiego.

Jednak syn odpowiedział, tym razem pewniejszym tonem:

- Podobasz mi się bardzo, tata ma niezwykłe szczęście że spotkał taką kobietę jak ty.

Po tym wszystkim podeszłam do niego bliżej, przytulając się mocno i powiedziałam:

- Mogę powiedzieć ci pewien sekret?

- Oczywiście, jesteś moją mamą, mów śmiało.

- Ostatnimi czasy jestem bardzo niezaspokojona, wiem że to może wydawać się dziwne, ale chciałbym abyś wyświadczył mi przysługę i zrobił mi dobrze.

- Ale jak możesz o czymś takim mówić, przecież jesteś moją matką, a co jak tata się o tym dowie?

- Twój ojciec zdradza mnie z koleżanką z pracy, a ja ciągle chodzę niezaspokojona - odpowiedziałam z łzami w oczach.

Po chwili namysły Dawid zgodził się, zastępować przez pewien czas mojego męża.
Ja zadowolona zaczęłam dobierać się do jego rozporka. Syn nie protestował.
Po wyjęciu jego kutasa wzięłam go w ręce i zaczęłam masować. Następnie włożyłam go do buzi, na początku ssałam a po chwili starałam się wsadzić go sobie coraz głębiej w gardło. Syn wił się w rozkoszy, ja nie przestając coraz szybciej ruszałam głową liżąc i ssąc jego kutasa. Bawiłam się tak z nim z dobre 3 minuty. Wtedy Dawid zaczął dawać znaki że zbliża się do wytrysku, więc chwycił moje włosy i chciał wyciągnąć penisa z moich ust, jednak mu nie pozwoliłam chwytając jego rękę. Zrozumiał że chcę, aby strzelił nasieniem w ustach, tak też uczynił, zalewając moje usta kilkoma ciepłymi salwami spermy. wyciągnęłam jego penisa, i chciałam całą spermę nabrać na język, kiedy zadzwonił nagle dzwonek.
No tak! Mąż wracał z pracy. Postanowiłam wykonać pewien wredny plan. Kazałam synowi się szybko ubrać, a sama pobiegłam otworzyć drzwi. Językiem rozprowadziłam spermę na usta, resztę połknęłam.
Gdy otwarłam, udając zadowoloną z powrotu męża, pocałowałam go soczyście w usta. Nigdy by się nie domyślił, że kilkanaście sekund wcześniej obciągałam z połykiem jemu własnemu synowi. Niesamowite uczucie, a ja w planach miałam jeszcze wiele więcej...
CDN

atakasobie

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 887 słów i 4797 znaków.

5 komentarzy

 
  • Megamat

    Pedofilka

    20 wrz 2022

  • normalna.mama/18latka

    chore!! okropne!!!

    6 wrz 2014

  • Damian 1988

    @normalna.mama/18latka a czytasz o seksie z synem

    18 lip 2020

  • niunia

    Dawaj kolejna czesc szynko !!!!

    5 wrz 2014

  • Abbadon

    Ciekawe, nawet bardzo. Chętnie przeczytam następną część.

    5 wrz 2014

  • Palmer

    Dobre :jupi:

    3 wrz 2014