Erotyczne - str 234

  • Aleksandra

    *** Padał śnieg. Mrużyłam oczy, bo śnieżynki przypuściły jakiś zorganizowany atak na moje rzęsy, tak samo, jak na całą resztę mnie. Widoczność nie przekraczała ...

  • Sobotnie porządki cz. 1

    Obudziły mnie promienie słoneczne wpadające do sypialni. Przeciągnęłam się leniwie zdając sobie przy tym sprawę z tego, że mąż już wstał. „No tak, dzisiaj ...

  • Tylko Ty. Rozdział 15

    Siedzę na ćwiczeniach, obserwowana bacznie przez Olkę i Radka. Wpadłam w ostatniej chwili. Nie spóźniłam się, ale nie było jak pogadać. Wiem, że dopadną mnie na ...

  • Nieznane pragnienia

    - Ładnie się tu urządziłeś – powiedziałam, rozglądając się wokół. Mieszkanie naprawdę mi się podobało. Miało intrygujący, nietypowy wystrój, który mógł być ...

  • Bieszczadzki rytuał

    W SKRÓCIE: Siedemnastoletni Niedamir ucieka ze swojej rodzinnej wioski w Bieszczadach, gdzie jego rodzie byli niewolnikami. Trafia do Grodu Bdzigosta, gdzie opieką otaczają go ...

  • Panna X (1)

    Panna X stała w przewiewnej sukience przed drzwiami. Było tak gorące lato, że po domu chodziła bez bielizny. I tak było tym razem gdy weszli. Jeszcze teraz, na progu nowego ...

  • Bez wyjścia (8) - krzesło cz. 2

    Nie podobał mi się ten pomysł, bo nie byłem przygotowany na przywiązywanie do sofy. Krzysztof definitywnie nie chciał niczego wiązać. Doprowadził ją przodem do sofy ...

  • Czas tak szybko leci cz. 3

    Minęło kilka miesięcy. Kilka najpiękniejszych miesięcy mojego życia. Nakład tylu pozytywnych rzeczy, o których nie śniłem jeszcze pół roku wcześniej. Sylwia ...

  • Szparka-sekretarka7

    Tydzień spokojnie dotarł do końca. W piątkowe popołudnie odzyskałam do użytku własną łazienkę, co uwolniło mnie od wizyt u Kaśki. Nie uwolniło natomiast mnie od ...

  • Wieczór panieński

    Ten wieczór panieński koleżanki nie zapowiadał się jakoś nadzwyczaj ciekawie - ot babski wieczór na tydzień przed weselem. Umówione byłyśmy w ulubionej knajpce, tam ...

  • Tajemniczy kochanek

    - Rozpalasz mnie…- Wyszeptał nieznajomy, siedzący w głębi spowitego mrokiem pokoju hotelowego. Po raz kolejny zaciągnął się dymem papierosa trzymanego w nonszalancki ...