Napad. Część druga.
Czułam się tak, jakbym cofnęła się w czasie o kilka miesięcy. To, co wtedy odczuwałam w obecności Patryka, od razu wróciło. Szliśmy przed siebie alejką i trzymaliśmy ...
Czułam się tak, jakbym cofnęła się w czasie o kilka miesięcy. To, co wtedy odczuwałam w obecności Patryka, od razu wróciło. Szliśmy przed siebie alejką i trzymaliśmy ...
Miesiąc później czułam się bardzo dobrze. Bark szybko przestał boleć, żebra niestety nadal czułam, ale mogłam już porządnie nabrać powietrza w płuca, noga była w ...
Dzwoniła wiele razy..ale nie mogłem jej tego wybaczyć, kłamała tyle czasu.. kochałem ja a ona miała narzeczonego za moimi plecami. Oddałem jej się...była jedyną z ...
Portale zrzeszające odbiorców o odmiennych od większości społeczeństwa preferencjach seksualnych to specyficzne miejsca. Pełne różnych ludzi, różnych osobowości ...
Kiedyś zbliżenie z drugą kobietą było dla mnie świętością. Intymną grą gestów, słów, westchnień i pożądliwych spojrzeń. Takimi które zwiastują huragan. Takimi ...
Tej nocy długo czekam na sen. Mam niejasne przeczucie, że to co robię, jest złe, mimo, że mam najszczersze intencje. Wracam myślami do Julii i Michaela. Byłam taka ...
I tak zleciały wakacje. U Konrada, właściwie u Sylwii, byłem w pierwszym tygodniu lipca. Nie będę wymieniał, co działo się przez okres od lipca do września, bo nie to ...
Słusznie nazywano Lagunę najbardziej niezwykłym i najbardziej wyrafinowanym miastem Zachodu. Przede wszystkim nie posiadało murów obronnych, co dziwić musiało każdego ...
Jako że zbliża się Sylwester, proponuję opowiadanie oparte właśnie na tym motywie. Zanim jednak zaproszę do lektury, mam kilka uwag: 1. historia została podzielona na dwie ...
To jest fikcja i cd cz 1 On: Minęły dwa lata odkąd poznałem, pokochałem i pobrałem się z Claire. Już gdy pierwszy raz ją ujrzałem wiedziałem, że coś nas łączy ...
Drugi rok po Mrocznej Szarży. Nurt rzeki uderzał o brzeg, opływając nagie ciało czarnowłosej kobiety. Leżała na brzuchu w jednym z rzecznych meandrów. Jej oddech był ...
Od czasu ostatniego zbliżenia z Jerzym minęły dwa dni. Przez ten czas rozmawialiśmy ze sobą kilka razy dziennie i spotkaliśmy się dwa razy. Ta fascynacja, pożądanie-te ...
Oprószona dodatkowymi kroplami gęstej rosy, wróciłam z nowym sojusznikiem do domostwa. Darowałam sobie przebieżkę w drodze powrotnej, nadrabiając trening zgoła inną ...
– Sprzedał ją – oznajmił obojętnie Sick. Obojętne mu to chyba jednak nie było, o czym świadczyło agresywne łomotnięcie drzwiami samochodu. – Wiedziałem, kurwa ...
Zielony citroen skręcił z głównej szosy i wjechał w utwardzoną drogę biegnącą między polem, obsianym zielonym o tej porze roku zbożem, a młodym sadem. Po przejechaniu ...