Niebieski tygrys – Rozdział 12| Jest tylko jedno miejsce, w którym jestem uległa
Coś ci nie idzie w życiu, co, Amelio? Wcale się nie dziwię. Karma w końcu cię dopadła. Aż miło patrzeć, jak się męczysz. Wiecznie niezadowolona, zawsze w pogoni za ...
Coś ci nie idzie w życiu, co, Amelio? Wcale się nie dziwię. Karma w końcu cię dopadła. Aż miło patrzeć, jak się męczysz. Wiecznie niezadowolona, zawsze w pogoni za ...
- Nie powinieneś tak mówić — westchnęła, odsuwając się od niego i ruszając przed siebie brzegiem jeziora. Natychmiast się z nią zrównał, pilnując, by nie zsunęła ...
– Ile masz w kasie? – zapytała Pavla. – Nie wiem, jakieś dwa i pół tysiąca. – Trzymasz tu tyle pieniędzy? Czemu nie są w sejfie? Pavel wzruszył ramionami. Rita ...
Człowiek kocha albo nie kocha, i żadna siła na świecie nie ma na to wpływu. Możemy udawać, że kochamy. Możemy przywyknąć do drugiej osoby. Możemy założyć rodzinę ...
Następny dzień upłynął spokojnie, poszliśmy na miasto, panie weszły do sklepu pooglądać ciuszki, ja poszedłem kupić parę browarów. Kupiły jakieś szmatki, ale nie ...
Szum wody, lejącej się z prysznica, dobiegał spoza drzwi. Po wypiciu kolejnego piwa, postanowiłem sprawdzić, jak przebiega kąpiel mojej kobiety z nastoletnim kochankiem ...
Siedziała w brodziku, wciąż nie mogąc dojść do siebie. Nie rozumiała też, dlaczego tak szybko i w ogóle doszła do orgazmu. Przecież sytuacja, w jakiej się znajduje ...
Cześć, nazywam się Darek i opowiem wam o przygodzie, która miała mieistotne ce w te wakacje. Jeszcze napisze ogólnie o sobie. Mam 16 lat, jestem brunetem 190cm wzrostu ...
Uwaga! Wulgaryzmy, dość mocna perwersja, młodszy facet z dużo starszym facetem. Zostaliście ostrzeżeni, moi mili. :P Kto nie trawi, niech ucieka. ;) Czyli alternatywna ...
On ciągle był we mnie. Poruszał się - "w tę i wewtę", nieustannie drażniąc ścianki mojej pochwy. Jęczałam bez przerwy. Z jednej strony wciąż brzmiała mi w ...
Nie broniłem się. Już wcześniej zdałem sobie sprawę, że odkąd zrobili ze mnie marionetkę, tak naprawdę nie miałem po co żyć. Nie mogłem wyjść na prostą, nie ...
Popołudnie w rytmie Bossanovy... Zaczął się do niej dobierać już na schodach – Antonio, poczekaj – prosiła, ale czuł całym sobą że jest już mokra i jej ciało ...
Przez cały dzień wydawało mi się, że cały świat chce, żebym zwalił konia przed spotkaniem z Mariolą. Najpierw była Aga. Tak miała na imię laseczka z namiotu obok ...
Z uśmiechem wlazł na chama do namiotu i patrzył na wspaniałe piersi Judyty. Wielokrotnie przez ostatnie lata zdarzało się, że posuwaliśmy wspólnie co bardziej chętne ...