Moja Zdrada

Moja ZdradaO jaka ja byłam głupia dałam się zauroczyć i zdradziłam Andrzeja.Pod koniec lipca mój mąż musiał wyjechać służbowo na kilka dni,wybrałam się na plażę i tam rozłożyłam swój kocyk przy wydmach.Po jakiejś godzinie  położyłam się na brzuchu i rozwiązałam stanik by sobie równo opalić plecy.  -może cię nasmarować kremem -usłyszałam damski głos  spojrzałam w bok stała obok mnie blondynka w białym bikini ze stringami.   -bardzo proszę mam na imię Kasia    -a ja Iza     Iza wzięła odrobinę kremu na dłoń i zaczęła mnie smarować robiła to tak delikatnie że poczułam że w moje hormony szaleją i majteczki lekko się zwilżyły.Iza chyba to zauważyła bo jej dłonie zaczęły smarować też boki moich piersi,za chwilę nałożyła porcję kremu i nasmarowała mi pośladki pozwoliłam jej nawet zsunąć mi leciutko majtki.Nagle przerwała i położyła się obok mnie ale na plecach.Zaczęłyśmy rozmawiać i dowiedziałam się że przyjechała nad morze sama z Krakowa bo chłopak ją olał i wolał pojechać z jakimiś kumplami w góry.Po pewnym czasie zawiązałam stanik i poszłyśmy do wody,podczas pływania Izie stanik się rozsunął i zobaczyłam jej śliczne brodawki.Trochę zmarzłyśmy więc pobiegłyśmy na kocyk.Nie było wiele osób na plaży więc zaczęłam Izę wycierać ręcznikiem.Owinęłam ją i podczas wycierania zdjęłam jej stanik.    -hej co robisz Kasiu  spytała szeptem    -cicho odwdzięczam się połóż się na brzuszku i teraz ja cię nasmaruję.    Iza się położyła i teraz ja zaczęłam taniec moich dłoni na jej cielę.Zaczęłam od karku następnie ramiona,ręce i smarując plecy Iza zaczęła współpracę uniosła się kilka krotnie bym mogła pomasować jej brodawki.Nie uszło mej uwadze że były bardzo czułe na dotyk.Iza kilka razy aż się zatrzęsła więc przeniosłam się na jej tyłeczek miałam ułatwione zadanie bo miała stringi.Przez moment obie się zapomniałyśmy że jesteśmy na publicznej plaży i Iza zdjęła mi stanik i całowała moje piersi a ja zsunęłam jej stringi aż do kolan.   -choć Kasiu lepiej do mojego pensjonatu bo nas jeszcze zamkną do aresztu.   Ubrałyśmy się i poszłyśmy drogą przez lasek.Z tym ubiorem to trochę przesadziłam ja założyłam koszulkę a Iza zdjęła stringi i owinęła się ręcznikiem.W drodze przez lasek kilka krotnie jej ten ręcznik spadł ale raczej robiła to specjalnie bo tylko gdy nikt nie szedł.Jak doszłyśmy na skraj lasku zaczęłyśmy się ubierać.Ja założyłam krótkie spodenki i klapki a Iza dżinsy takie modne mocno podarte i białą koszulkę obcisłą i odsłaniającą piękny brzuszek.Usiadła na ławce i podwinęła nogawki spodni i stwierdziła że idzie boso.Do pensjonatu szłyśmy z pół godziny po drodze weszłyśmy do sklepu gdzie kupiłyśmy wino.Dotarłyśmy na miejsce i Iza wzięła klucz z recepcji,widziałam jak chłopak pożera ją wzrokiem i też spojrzałam na Izę.No tak chłopak ma na co patrzeć jej sutki były dobrze widoczne przez biel koszulki a i rozdarcia spodni sporo pokazywały.,Weszłyśmy do pokoju i Iza przyciągnęła mnie do siebie i zaczęła całować.    -super twoja skóra pachnie morzem      Rozpięłam jej spodnie i zdjęłam jej koszulkę po chwili obie nago pieściłyśmy się na jej tapczanie.Po kilku orgazmach nago wyszłyśmy na balkon z butelką wina.   -o kurcze muszę zejść do bufetu bo nie mam kieliszków     -to może coś załóż na siebie   zawołałam na Izę która już stała nago w otwartych drzwiach.Cofnęła się ze śmiechem i założyła krótkie kimono.Po chwili wróciła z kieliszkami,ale ja nie pozwoliłam jej od razu nalać wina tylko zdjęłam jej kimono i zaczęłam lizać jej łechtaczkę dopiero po orgazmie wyszłyśmy na balkon wypić wino.Było już ciemno i balkon był od strony lasku więc siedziałyśmy sobie nago.Zostałam u Izy na noc i nie powiem bym się wyspała.Na drugi dzień pogoda nie była plażowa więc poszłyśmy na zakupy gdzie przymierzałyśmy wiele ciuchów i za każdym razem na zmianę dogadzałyśmy sobie języczkami lub paluszkiem.Iza namówiła mnie byśmy kupiły sobie jakieś szałowe sukienki i poszły w nich na obiad i do kina.Iza dla siebie wybrała bardzo krótką sukienkę wiązaną na szyi bez pleców a ja po negocjacjach wybrałam damski żakiet i szorty pasujące do niego.Potem udałyśmy się po super wysokie szpile i do toalety się przebrać umowa była że ubieramy tylko te ciuchy żadnej bielizny.Podczas obiadu ja miałam gorzej bo żakiet podczas jedzenia się rozchylał i wszyscy mogli oglądać moje piersi.Za to w sali kinowej jak tylko rozpoczął się film rozwiązałam Izie sukienkę i siedziała topless.Po kinie znowu Izy pokój i na drugi dzień wybrałyśmy się nad jezioro gdzie mogłyśmy opalać się nago.Wieczorem Iza powiedziała że rano wraca do Krakowa że dziękuję za wspaniałe chwile,ale wraca do chłopaka.Ja też wróciłam do domu i dopiero wtedy zobaczyłam że mam kilkadziesiąt wiadomości od Andrzeja ostatnia była że wraca bo nie wie co się ze mną dzieje.Zadzwoniłam do niego i okazało się że właśnie wchodzi do domu.Opowiedziałam mu wszystko jak było i stwierdził że go zdradziłam przestał się do mnie odzywać cały sierpień traktował mnie jak powietrze.Przebaczył mi w końcu ale zgodziłam się że będę mu posłuszna i jak będzie do końca roku ok to postaramy się wymazać moją zdradę z pamięci/

kasiak85

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 1093 słów i 5473 znaków.

5 komentarzy

 
  • Użytkownik pieszczoch45

    Świetne, zmysłowe i podniecające, pozdrawiam i życzę upojnej nocy

    28 wrz 2016

  • Użytkownik nanoc

    Zdrada?, mnie się by nie przeszkadzało jak bym mógł choć popatrzeć. Bardzo fajne opowiadanko, super, a podniecające że hoho pisz dalej, czekam. Takie prawdziwe.  :yahoo:

    24 wrz 2016

  • Użytkownik cxytsjsvy

    Zdrada.  Pewnie to tylko szantaż ciekawe co by było gdyby Iza postanowiła zostać z Tobą :-).  Mąż by błagal wróć a tak jedzie na twoim poczuciu winy. Zrób mu tydzień bez seksu to będzie błagal.

    23 wrz 2016

  • Użytkownik czarnyrafal

    Pięknie bo bardzo prostmi środkami opowiedziany urywek życia. Bo ono potrafi być barwne ale i przewrotne, czego doświadczyła Autorka. Mnie osobiście nie raziły błędy wytknięte przez Szarika. <3

    22 wrz 2016

  • Użytkownik Szarik

    Napisane lekko, wakacyjnie. Wkradło się jednak całkiem sporo problemów z interpunkcją, odstępami po kropkach, itp. Trochę to psuje przyjemność czytania.

    21 wrz 2016