Trzy do przodu, dwa do tyłu, czyli jak wylądowałem w łózku z instruktorką tańca cz IV
Pieprzenie Dagi od tyłu stało się naszą zdecydowanie ulubioną pozycją. Nie mogłem przestać posuwać tej piękności wtulony w jej włosy jednocześnie przyciskając jej ...