Stan przedzawałowy
To zlecenie było łatwe. Uwinęłam się w weekend. Późnym, piątkowym wieczorem przelot do Amsterdamu. Wizyta w muzeum Rembrandta, szybki obiad gdzieś na starówce i powrót ...
To zlecenie było łatwe. Uwinęłam się w weekend. Późnym, piątkowym wieczorem przelot do Amsterdamu. Wizyta w muzeum Rembrandta, szybki obiad gdzieś na starówce i powrót ...
Co kilka dni staram się biegać, tak dla zachowania formy i zdrowia. Odkąd zacząłem prace w nowej firmie gdzie pracuje dużo więcej niż w poprzedniej to na bieganie mam ...
Maturę zdałam dopiero w maju, z jakże marnym wynikiem z języka ojczystego, co było powodem mojego niewymownego, polskiego cierpienia, ale mimo tych przeciwności, postaram ...
*Opowiadanie jest częścią większej całości - jeśli jesteś zainteresowany(a) zapraszam do przejrzenia listy moich opowiadań* Parę dni po weselu, kiedy Magda pojechała z ...
- Hay, wszystko okej? - zapytała cicho Candice, stojąc w drugiej części pokoju. - Tak, wszystko ok. - nie spuszczałam wzroku z podłogi, która teraz wydawała się ...
*Opowiadanie jest częścią większej całości - jeśli jesteś zainteresowany(a) zapraszam do przejrzenia listy moich opowiadań* Magda długo czekała na ten dzień. To dziś ...
*Opowiadanie jest częścią większej całości - jeśli jesteś zainteresowany(a) zapraszam do przejrzenia listy moich opowiadań* Ania nudziła się w ciepłe sobotnie ...
Mogłem chodzić po pokoju, wymachiwać rękami, miałem swobodę ruchów... Jednak jedyne co robiłem to siedzenie pod ściana i wgapianie się w oświetlony wpadającym ...
-Dawid-szepnęłam do bruneta leżącego na ławce. -Hmm?- mruknął zaspany. -Słuchaj bo mam zamiar iść dzisiaj do Kuby, poszedłbyś ze mną?- spytałam sama nie będąc ...
-Jesteśmy!-Usłyszałam głos mojej mamy dochodzący z przedpokoju. Szybko odsunęłam się od chłopaka i wstałam z kanapy. Moje ręce całe drżały, a w głowie miałam tylko ...
Odkąd pamiętał, zawsze lubił ogień. Potrafił bez końca wpatrywać się w płomienie pożerające gałęzie czy polana. Najpierw niewielkie, pełgające języki, delikatnie ...
- No doprawdy, twoje zachowanie, królowo jest poniżej wszelkiej krytyki! – zezłościł się Granir. - Moje zachowanie? – zdumiała się Mia, wytrzeszczając na elfa oczy ...
Rozdział 4 - Całe nasze życie jest jak kamień rzucony w wodę. Nigdy nie wiemy, jakie kręgi zatoczymy naszym upadkiem. Czyją śmierć spowodujemy i kogo uzdrowimy. Ile ...
11. Siedzieliśmy w restauracji czekając na zamówione dania. Tom chwycił Jenny za rękę i zapytał czy pamięta, jaki dziś jest dzień. Jenny rozpaczliwie przeszukiwała ...