Dom - 58
Westchnął i z zawiedzioną miną schował do dżinsów rzeczy które mu dałem. Nie wyglądał na zdenerwowanego chociaż w głębi taki był. Byłem zły na siebie, nie lubie ...
Westchnął i z zawiedzioną miną schował do dżinsów rzeczy które mu dałem. Nie wyglądał na zdenerwowanego chociaż w głębi taki był. Byłem zły na siebie, nie lubie ...
Było już 10 minut po egzaminach. Wszyscy bardzo się stresowali. Jednak wszyscy Gryfoni byli pewni, że Hermiona miała maksymalną ilość punktów, jak zawsze. - Zdasz na 100 ...
-Babcia, mocno skulona spała nakryta kołdrą w taki sposób, że nie było widać jej twarzy. Usiadłem na kanapie w swoim pokoju i zamknąłem oczy. Miałem dość walki z ...
Tak jak obiecałem, kolejna część przed końcem tygodnia... Właściwie to następne części tego opowiadania będę wrzucał właśnie w niedziele pod wieczór... No chyba ...
Skoro mamy święta, to postanowiłem napisać jeszcze jedną część zanim oddam się słodkiemu obżarstwu. Miłej lektury. Dzień12 Tej nocy dręczyły mnie koszmary ...
Każdego dnia zjawiał się osobiście na placu budowy, aby tylko zaspokoić swoje zmysły. Przechadzał się po placu, rozmawiał z kierownikami poszczególnych etapów robót i ...
Może będzie lepsze niż ostatnie, nie jestem pewien. Zakończenie tylko trochę mi nie wyszło. Dzień 2 Obudziłem się czując jakiś ciężar na barku, okazało się że ...
Cała sytuacja docierała do mnie bardzo powoli. Dopiero teraz zdałem sobie sprawę co się właściwie stało. Spojrzałem w głąb siebie i uświadomiłem sobie że tych kilku ...
Dzisiaj tylko takie króciutkie opowiadanie, które daje wstęp do jutrzejszego. Dzień 10 Poranek był zadziwiająco spokojny i cichy, żadnych jęczących zombie pod szkołą ...
Zamknąłem na chwilę oczy i odpłynąłem. Niestety, jedyne co widziałem to było moje stare życie. Chciałem się odprężyć a nie dobijać. Zamiast imprez z chłopakami ...
Siedziałam na łóżku w bazie MBD. Nie wiedziałam co ludzie zechcą ze mną dalej zrobić. Co prawda wyciągnęłam tego chłopaka z walącego się Podziemnego Miasta, ale ...
Musieliśmy wylądować. Brak paliwa, powietrza i żywności dawał się nam we znaki. Cały czas wypatrywaliśmy planety na której możemy się zatrzymać. Po kilku dniach ...
Rozdział 1 Spotkanie z Królem Zoranem Minęło kilka minut zanim chłopcy odważyli się podnieść głowy. Gdy upewnili się, że w pobliżu nikogo nie ma, zrzucili z siebie ...
Cześć! Sorka za nieobecność ale sami wiecie... Rok szkolny. Startuję z nową serią o dalszych losach oraz o dzieciach Harry'ego i czarodzieji z jego (Harry'ego) ...
Rok "x" wydaje się być bardzo odległym czasem. Myślisz tak, gdy na ścianie, w pokoju twojej babci wiszą czarno-białe zdjęcia. Dziadek na półce z książkami ma ...