Mistrz Areny. 8 - koniec.
Doczłapaliśmy do obozowiska. Beris i Lock zatargali cielsko gryfa razem z nami, a potem zabrali się do wycinania skóry, pazurów i kłów. Mnie znów związali. Suchość w ...
Doczłapaliśmy do obozowiska. Beris i Lock zatargali cielsko gryfa razem z nami, a potem zabrali się do wycinania skóry, pazurów i kłów. Mnie znów związali. Suchość w ...
W końcu się doczekaliscie kontynuacji tego opowiadania. Wczoraj jakimś dziwnym trafem naszło mnie olśnienie co by tu napisać w tym opowiadaniu i o to jest, 14 część tego ...
Mówiło się, że Harold IV przez kronikarzy i dziennikarzy już nazywany jest Dobrym. Harold IV Dobry. Tak o nim mówiono i pisano. Aleksandra nie mogła się z tym kłócić ...
Miesiąc później wracając z rodzinnego rancza umiejscowionego za lasem, Jake już z pewnej odległości zauważył wzbijający się w niebo słup dymu. Gdy dojechał w pobliże ...
Powracam po dosyć długiej przerwie, jednak tylko na chwilę, gdyż w następnym tygodniu mam egzaminy. Chciałem tylko podziękować Gabi, za "przypomnienie" mi o tym ...
Mówi się o czarnych smokach żyjących niegdyś na pustyni Allenhell. Powiadają, że powróciły... - Nie ma na tym świecie człowieka, który spotkał się z jakimkolwiek ...
Wykorzystując chwilowe zamieszanie, jakie wytworzył wiwatujący tłum na cześć zwycięzcy pojedynku, Jake wziął swego syna na stronę. Lo'ak przeczuwał kłopoty, więc ...
Taksówka podjechała punktualnie. Z za uchylonej szyby luksusowego samochodu, szeroko uśmiechał się trzydziestoletni, przystojny mężczyzna, który nie ukrywał radości z ...
- To co, dzisiaj robimy im ten nocny alarm? - zapytał Norbert, kiedy z pozostałymi instruktorami siadł w ich wspólnym pokoju. - Taa... Rozpoczniemy wszystko o wpól do ...
W tej części trochę wyjaśnię o systemie opowiadania :) Miłego czytania 728 lat później Z plecakiem na ramieniu szłam przez opustoszałe miasto. Wszędzie walają się ...
Na początek chciałbym napisać że troszku nad tym pracowałem. :) w opowieści jest wiele chaosu i niewyjaśnionych spraw ale nie obawiajcie się w następnych częściach ...
Pojawili się na horyzoncie zmierzając w kierunku wioski, którą widzieli już od paru minut. Było ich 3. Tylko tylu pozostało z 12-osobowej grupy, która podjęła się tej ...
Poczułem że nie powinienem go to pytać ale przecież nie powiedziałem nic takiego. Może dla niego te słowa znaczą więcej niż dla mnie? Nienawidziłem ciszy ale ...
- Tym myśliwcem pan lata? - zapytał z podziwem w głosie jeden z kadetów, gdy zbliżyli się do błyszczącego w promieniach słońca MiG-a. Dawid uśmiechnął się do bladego ...
Myślałem że moje knykcie zaraz wypadną. Lekko się trząsłem, naprawdę nie chciałem przyczyniać się do śmierci tego człowieka. Grzesiek patrzył na Kamila jakby zabrał ...