JW Agat Rozdział LX
Nazajutrz Marta i Dawid wstali wyjątkowo wcześnie. Zależało im bowiem na rozmowie z pozostałymi instruktorami, by opracować plan działania na najbliższe dni. Po drodze ...
Nazajutrz Marta i Dawid wstali wyjątkowo wcześnie. Zależało im bowiem na rozmowie z pozostałymi instruktorami, by opracować plan działania na najbliższe dni. Po drodze ...
Kiedy wychodził ona jeszcze spała. Napisał kartkę, aby pamiętała o wyłączeniu ogrzewania zanim opuści dom. Wsiadł w samochód i zaczekał chwilę aż szyby odparują ...
-Zlecenie jest bardzo opłacalne. Sam naszyjnik ma sporą wartość- powiedział John wyciągając czarną teczkę z szuflady biurka. Był łysym, niskim mężczyzną po ...
- Czy wszyscy zrozumieli swoje role? Może potrzeba coś powtórzyć, żeby tylko później nie było wątpliwości. Teraz jest na to właściwy czas, czekam na pytania od was ...
Żołnierz rozwiązujący Martę zamarł na kilka chwil, a potem spytał zmienionym głosem: - Masters dopuścił się gwałtu na tobie? - Wielokrotnego — usłyszał cichutki ...
O.N.I – Scena 2 część 4 Ewakuacja Pochowaliśmy Grega na cmentarzu w sektorze 2. Cmentarz był osobnym pokojem z wieloma kapsułami, w których chowało się ludzi, by ich ...
Zanim się położył wybrał jeszcze numer Marty. Dwa razy odrzuciła połączenie, ale po chwili odpisała, ze nie ma teraz ochoty na rozmowę. W ten sposób upewnił się ...
Kiedy się obudził w pokoju nie było nikogo. Zerwał się na nogi i w panice wybiegł na korytarz. Rozglądał się za dziewczynami, ale nigdzie ich nie było. – Proszę pani? ...
Zasłoniła moje oczy swoimi dłoniami i kazała mi iść prosto.To była moja przyjaciółka i wiedziałem, że nie muszę się bać.Po jakiejś godzinnej wędrówce ...
W domu był, jako pierwszy i natychmiast przebrał się w strój do biegania. Nie było teraz dla niego nic ważniejszego, niż uwolnienie się od myśli o Agacie. Potrzebował ...
Obudziłam się leżąc na podłodze. Było mi zimno i mocno ścierpłam. Rozejrzałam się, dookoła ale nie rozpoznałam tego miejsca. To nie był mój pokój. Poza ...
– Jednak przyszedłeś. – Nie wypadało nie przyjść skoro moja drużyna wygrała. – Sam? – Tak. – Definitywny koniec? – Nie wiem. Prosiła abym jej nie szukał ...
- Cholera jasna! - wrzasnął Dawid pełną piersią. Kadeci zwrócili się zdezorientowani w jego stronę. Chyba po raz pierwszy widzieli go tak wzburzonego! - Czy to znaczy, że ...
Rozdział Pierwszy Moja babcia mieszka w spokojnej części BH, wzdłuż ulicy ciągnął się takiej samej wielkości dwu piętrowe małe kremowe domki, które oddzielają ...
Chciał zrobić jej niespodziankę, więc musiał dostać się do domu niezauważony. Wysiadł z auta Adama jedną ulicę wcześniej zabierając ze sobą ogromny bukiet róż ...