Przygodowe - str 114

  • Szukałem cię cz.7

    Słowa Alejandra w mgnieniu oka przerodziły się w rzeczywistość. Trzydziestolatek po dłuższym namyśle nieśmiałym krokiem podszedł po cichu do szesnastolatki, która ...

  • Szukałem cię cz.14

    *Pół roku później…* -Już nie mogę! Nie dam rady! Mam dość!...- Tatiana krzyczała ostatkami sił, mocno ściskając dłoń młodej lekarki. Łzy spływały po jej ...

  • Mur-Część III-Rozdział 19

    Podróżowałem wraz z ludzką dziewczyną przez następne dni, próbowałem znaleźć dla niej leki i żywność w napotkanych wioskach. Niestety, wieśniacy, jak tylko mnie ...

  • Tylko za Tobą cz.40

    Kiedy otworzyłem oczy siedzieli już obok moi goście. Nie wiem jak długo czekali, ale to ja byłem chyba najbardziej stęskniony. – Długo spałem? – Jesteśmy tutaj od ...

  • Po horyzont - Część 9

    Skręcił raptownie, kierując wodny pojazd pomiędzy drobne wysepki. Musiał się oddalić jak najszybciej, już nie raz tak robił i do tej pory mu się to udawało. Jednak tym ...

  • Co w Lolowie piszczy cz. 11

    Dziewczyna uśmiechnęła się szeroko, widząc przyjaciółkę, lecz jej wzrok po chwili skupił się na osobie dziennikarza. – Witaj, kochana! – Ktoś podeszła do Dygu i ...

  • Zmierzch Ostrza – Rozdział 19

    Ciepłe promienie słońca powoli budziły Wolfstein, jednak oślepiająca jasność odkrywała również resztki mroku po księżycowej nocy, ukazując to, co było dotąd ...

  • Czerwony Świt-Rozdział 8

    Znów był sam, a widmo śmierci kroczyło u jego boku, z uśmiechem wypatrując kolejnej zdobyczy. Miał dość krwi plamiącej jego ręce, martwych ciał na drodze za nim. To ...

  • Samotny podróżnik- cz. 6 - Pogoń.

    Tydzień po opuszczeniu posiadłości kupca, trafiłem do małego miasteczka. Sprzedałem parę wywarów za 312 srebrnych monet. Mój kontakt z Airą się urwał. Udało mi się ...

  • Miłość sensem życia cz. 71

    -Ukochany!- zawołałam z radości, widząc Chrystiana w drzwiach mojego pokoju- Czekałam na ciebie. -Wybacz, że tak długo…- uśmiechnął się, podchodząc do mnie ...

  • Zmierzch Ostrza – Rozdział 18

    Droga powiodła ich przez gęsty las i parę wsi. Pierwszy raz bracia Wright pokonali tę trasę pieszo, zawsze był wóz, czy też wehikuł, w końcu szlachcice nie mogli ...

  • Upadły-Rozdział 10

    Przybyli następnego dnia, żądni tego, co do nich nie należało. Liczni i uzbrojeni, lecz próżno było szukać wśród nich elitarnych jednostek, motłoch myślący, że sama ...

  • Kolektyw - Prolog

    Miliard lat temu Jestem Życiem. Jestem dzieckiem Śmierci. Jestem tym co nie morze umrzeć. Jetem Kolektywem. Zbiorowiskiem czegoś co pewien naukowiec kiedyś nazwie komórkami ...