Ridge Chaser - Akt 5
Jezioro, południe, północ... i czarny GT-R Przez przełęcz Kubalonki przedzierał się szum wiatru, niosącego ze sobą wspomnienia i zwiastującego przyszłość... Która ...
Jezioro, południe, północ... i czarny GT-R Przez przełęcz Kubalonki przedzierał się szum wiatru, niosącego ze sobą wspomnienia i zwiastującego przyszłość... Która ...
Nie jest to ani początek, ani koniec, ale fragment czegoś większego. Jeśli komuś się spodoba, to wrzucę więcej. Bez pracy nie ma kołaczy Dłoń Nilliany powoli ...
Byli otoczeni, przyparci do muru. Gdyby tylko miał miecz, czy choćby noże, nie musiałby się martwić aktualną sytuacją. Dał się podejść, jak małe dziecko, niemal ...
Ciężarówka podskakiwała po nierównej drodze, to cud, że nasze głowy były nadal całe. Siedząc przy wyjściu, wpatrywałem się w liczne, wiszące plakaty, które po ...
Obudził ją promień światła, który uporczywie zatrzymał się na jej twarzy. Zmrużyła oczy, z trudem próbując zorientować się gdzie się znajduje i dlaczego. Ręce i ...
Kira zasiadła na postawionym pieńku drzewa, służącego za prowizoryczne krzesło, płaz przed nią nie potrzebował takich udogodnień. — Pragnę powitać przedstawicielkę ...
Dni mijały Damianowi niezwykle szybko. Wczesne wstawanie, treningi do ciemnej nocy, trzy syte posiłki i był, jak w domu. Właśnie, czy Zakon mógł uważać za dom? ...
Czarny Niedźwiedź błąkał się po bezkresnych równinach i gęstych lasach przez parę dni, mimo swojej wspaniałej przemowy o wędrówce, nie wiedział, co ma dalej robić ...
Była godzina około 18:35. Siedziałem w garażu i polerowałem części do mojego motocykla. Kiedy nagle usłyszałem dźwięk, który każdego strażaka budzi nawet w nocy ...
Gdy tylko plecy dotknęły zimnej, choć miękkiej podłogi, poczułem, jak śliskie przedmioty, podobne do znienawidzonych przeze mnie węży, oplata moje nogi i ręce. Nie ...
Genosis, planeta leżąca na Zewnętrznych Rubieżach Galaktyki, położona niedaleko Tatooine. Pustynna, zamieszkała przez owadzią rasę, słynną ze swych umiejętności ...
Powoli zmierzał w kierunku kamiennego budynku, mniejszego od rezydencji, z kolorowymi witrażami i krzyżem nad drzwiami. — Jesteś pewien, że możesz tam wejść? — Żwir ...
Złotowłosy mężczyzna dynamicznie pochylił się, po czym z impetem skoczył przed siebie układając lewy bark w pozycji gotowej do staranowania przeciwnika. Mięśnie jego ...
W dalszej drodze na przystanek i autobusem do pracy, byłem jeszcze bardziej przybity, kiedyś z Kamilem mieliśmy takie same podejście do wszystkiego, taki sam charakter, a po ...