Moje życie. Tom 1:pierwsza prawdziwa miłość cz 2
Przepraszam, że dawno nic nie dodawałam, ale nie miałąm czasu.Oto krótka kolejna część.Miłego czytania. Wchodzimy do starego budynku, który zupełnie nie wygląda jak ...
Przepraszam, że dawno nic nie dodawałam, ale nie miałąm czasu.Oto krótka kolejna część.Miłego czytania. Wchodzimy do starego budynku, który zupełnie nie wygląda jak ...
Tak nie może być! Co ja robię? Wszystko jest takie pojebane! Szybko go odepchnęłam. Mimo że byłam pijana, wiedziałam co się dzieje. Zaczęłam iść w stronę klubu, on ...
Gdy wróciliśmy z plaży do obozu była już 16:00. Mieliśmy czas dla siebie. - To co robimy dziewczyny?- zapytała Iris. - Może pójdziemy na miasto.- powiedziała Em. - Dobry ...
Piknął budzik, informując, że minęła dwudziesta. Darii nadal nie przychodziło nic do głowy, wróciła więc do pierwotnego planu, pisząc to samo. Wiedziała, że Maks nie ...
Z rozmowy wyszłam w jeszcze gorszym nastroju niż wcześniej, choć nie było jakoś tragicznie. Pan na mój widok uśmiechnął się lekko, choć widziałam, że starał się ...
- Co to jest? - spytałam, zerkając na niego zamglonym wzrokiem, wciąż drżąc na całym ciele. Chociaż już od dobrych kilku minut powinniśmy pojawić się w salonie, gdzie ...
Amelia dopadła barierki na tarasie i się o nią oparła. Była zgrzana i zmęczona, ale uśmiech nie schodził z jej twarzy. -Pierwsza! - niemal krzyknęła do zbliżającego ...
Z pracy pojechał prosto na Grunwaldzką do liceum, z którym Agata już niedługo się pożegna. Nie miał zamiaru czekać w aucie, więc wszedł do środka. O tej godzinie nie ...
Dodaję kolejną część zapomnianego opowiadania. 23 lipca 2012 rok Pamiętniku, życie mi się wali! Wczoraj zasnęłam późno w nocy. Tata dobijał się do drzwi, a ja ...
Wczesne świętowanie i na dodatek w środku tygodnia, nie wróży nic dobrego, ale nie spodziewałam się że obudzę się z takim bólem głowy. Rozglądam się po pokoju a w ...
Zdumiona Alex aż musiała przytrzymać się drzwi. - Nick? Co… co ty tutaj robisz? - Zdałem sobie sprawę, że nie ma sensu dłużej tak kluczyć – powiedział spokojnie i ...
Na korytarzu prowadzącym do salonu stała mała walizka. Weszłam do jadalni i oniemiałam... Przy jadalnianym stole siedziała moja ciotka chrzestna. Nie widziałyśmy się o ...
Ale tym razem otwiera mi Marcel. Jestem strasznie zdziwiona bo właśnie o nim chciałam pogadać z Monią. Nie odzywając się wychodzi, omijając mnie bez żadnego słowa. Wcale ...
Gdy byli już na miejscu dziewczyna zaprosiła go do środka, chciała z nim porozmawiać, podziękować, ale niestety ktoś im przeszkodził... Tą osobą był Dawid, który ...
O czym on w ogóle mówił? -Tak, tak. – powiedziałam, myślami nadal błądząc daleko od rzeczywistości. - Ty mnie w ogóle nie słuchasz. - Słucham. – przewróciłam ...