Miłosne - str 410

  • Prawdziwy przyjaciel XXV

    Dzień minął nam bardzo fajnie. Od rana nie było nas w domu. Chodziliśmy w wiele miejsc miałam mnóstwo energii, aparat oraz Tymona pod ręką. Trochę smutno, że już jutro ...

  • To nie powinno się wydarzyć cz 4

    Stałem na przeciwko Sebastiana i zastanawiałem się co ja właściwie tutaj robię. Starałem się być silny, naprawdę silny, ale coś mnie do niego ciągnęło. Coś ...

  • Szaleństwa panny Kingi

    *** Ostatni raz spoglądam przez okno na ten skurwiały świat, w którym każdy gdzieś prędko gna, by wypełnić swoje przeznaczenie. Patrzę na wszechobecną zieleń wiosny ...

  • Chłopak od Wódki VII

    Konrad nie odzywa się do mnie już czwarty dzień. Mam nadzieję że nie wziął na serio moich słów gdy powiedziałam że może znaleźć sobie inną. Co ja najlepszego ...

  • ,,Poprawka w miłości" cz.2

    Kiedy wreszcie się umyłam, wyszłam z łazienki. Poszukiwałam wzrokiem dziewczyny, którą przyłapałam na pieprzeniu się w toalecie. Kiedy wreszcie ja odnalazłam, stała z ...

  • Bronię się przed tobą cz.27

    Chodziłam po całym pokoju, trzymając się za głowę. Elyas jest Nieznajomym. Czy to w ogólę możliwe? Czy to jest sen i zaraz się z niego obudzę? Czuję się taka ...

  • Cień #15

    Miałam sen. Widziałam go. Nic nie mówił tylko mnie obejmował. Nie chciałam się obudzić. Chciałam aby zostało tak już na wieczność. No, ale pora wrócić do szarej ...

  • Głupota 3

    Reszta lekcji minęła, o dziwo, spokojnie. Julita z grupką swoich koleżanek niczego nie robiły, oprócz posyłania mi zawistnych spojrzeń... i w zasadzie dlatego trochę się ...

  • "Szczęście cz. 4"

    Początek dnia zapowiadał się świetnie! Wykonałam swoje poranne obowiązki i zaczęłam pakować wszystkie niezbędne rzeczy do torby, które miałam zabrać na basen ...

  • W świecie kłamstw rozdział 28

    Jęknęła głośno, gdy naparł na nią twardym penisem i zacisnęła dłonie na krawędzi wanny, w której siedzieli. - Lubię, gdy jęczysz w ten sposób, niczym dzika kotka ...

  • Żyję cz.14

    Opowiedziałam mamie o wszystkim. Wystraszyła się. Od razu pojechałyśmy na komisariat. Musiałam opowiedzieć policjantom wszystko. Od początku do końca. Mamę również ...

  • RÓŻNICA WIEKU cz.1

    Kończąc rozmowę przyjaciółka powiedziała: – A więc nie wytniesz żadnego numeru i zjawisz się o 17, 00? – Skoro obiecałam że będę to będę. Jednak naprawdę ...