Z życia siatkarki cz.38
Spojrzał z otwartą buzią i oczami pełnych łez na ojca a pózniej na matkę - Kochanie...- zaczęła moja rodzicielka - Nienawidzę Was ! - krzyknełam i wybieglam z domu ...
Spojrzał z otwartą buzią i oczami pełnych łez na ojca a pózniej na matkę - Kochanie...- zaczęła moja rodzicielka - Nienawidzę Was ! - krzyknełam i wybieglam z domu ...
Usłyszałam trzaśnięcie drzwi po krótkiej chwili zeszłam na dół aby zobaczyć czy to Przemek wychodził. Kiedy przekonałam się że go nie ma szybko podbiegłam do drzwi ...
Siedziałem na łóżku, wciąż zastanawiając się nad swoim życiem. Spojrzałem na telefon i tak bardzo chciałem do niej zadzwonić, ale znów zabrakło mi odwagi. W ośrodku ...
Przygotowanie do wyjazdu nie zajęło mi dużo czasu. Punktualnie o 12 wyjechaliśmy z Poznania. Na miejscu byliśmy gdzieś po pierwszej. Dom siostry Andrzeja był niczym willa ...
Mijały nam dni na luzie to znaczy Ewa co rano wyciągała mnie na bieganie i za każdym razem mieliśmy przerwę na polanie. Każdego rana wymyślała inny strój do biegów a to ...
Wtorek 13:15, biegłem pod dom Pauliny. Pod furtką zatrzymałem się i nacisnąłem dzwonek. Paulina wyszła z domu bez deski. -Hej, co robimy dzisiaj? - zapytała się Paulina ...
Wróciłam z krainy Morfeusza ale nie otworzyłam oczu. Czułam jak ktoś bawi się moimi włosami. Otworzyłam jedno oko a później drugie. Zobaczyłam Mike, uśmiechnęłam ...
Sama nie wierzę że aż tyle Was to czyta i zostawia miłe komentarze. Odrazu mówię że nie wiem kiedy następną cześć, może w piątek na miły początek wakacji ? A ...
Przez kilka następnych dni byłam w rozsypce. Jakie szczęście, że akurat wtedy mieliśmy wolne od szkoły, bo nie dałabym rady pójść tam i się z nim spotkać. Kilka razy ...
Siedziałam powyginana i połamana na podłodze błagając go bezskutecznie o litość. - Za co? Za co to wszystko? – Głos miałam cichutki ledwo dosłyszalny. - Oj no nie mów ...
Kiedy czytałem komentarze do pierwszej części, przypomniałem sobie taką opowiastkę: W pewnej wiosce w Chinach mieszkał stary człowiek. Był bardzo skromy i biedny. Jego ...
"Co za koszmarny dzień” – pomyślałam wychodząc ze szkoły. Nie dość, że pokłóciłam się z mamą to jeszcze dostałam jedynkę z ostatniego sprawdzianu z ...
13 października 2017r. godz. 21:30 Od ostatniej notki minął niespełna tydzień – kilka dni pełnych nowości. Chłopak, którego poznałem, okazał się być niesamowity! ...
Ledwo przekroczyłam próg, mój telefon już dzwoni. To Wika, pewnie chce, abym zdała jej relacje z całego wieczoru. - No co jest? - Pytam i rzucam się na łóżko. Jestem ...