Inne - str 45

  • Czerwony Świt-Rozdział 5

    Czarny Niedźwiedź błąkał się po bezkresnych równinach i gęstych lasach przez parę dni, mimo swojej wspaniałej przemowy o wędrówce, nie wiedział, co ma dalej robić ...

  • Szurnięta Katarzyna cz 8

    Cz.8 Witajcie moi fani! Wstawajcie i bierzcie się do rozbierania, bo oto ja wkraczam do pisania! Poćcie się ze mną! Kurcze. To by było tyle na temat dobrego humoru. Po ...

  • Tylko

    Sen jak cień przemija, Nic po nim nie pozostaje. To tylko życia ulotność. Ciężkie powieki przykrywają oczy, Po twarzy spływają łzy. To tylko obraz płaczu. Usta powoli ...

  • Spotkajmy się nad Wartą

    'Po co udajemy kogoś kim nie jesteśmy? Dlaczego udajemy, a przy tym krzywdzimy innych? Kiedy zorientujemy się jak bardzo fałszywi jesteśmy nawet wobec siebie? Zadajemy ...

  • Drabble - In my head.

    Wstyd przyznać, ale nie słyszałam wcześniej o drabble! Chyba przysnęłam na polskim ;) Bardzo ciekawa konstrukcja, a Somebody i agnes1709 baaaaardzo mnie zainspirowały ...

  • Zobaczyć anioła

    Tak naprawdę, nie wiem, kiedy to się wydarzyło. Przed świętami? Możliwe. Pamiętam śnieg, tłumy dzieciaków idących z sankami na pobliską górkę i.... choinkę ...

  • Zjawiskowa

    Pojawiłaś się nagle w wirtualnym świecie. Życzliwa, inteligentna, interesująca. Twój komentarz ośmielił pisarskiego nowicjusza, do ponowienia niezdarnych prób. Nazwałem ...

  • Drabble – Ulica Brzozowa

    Ulica Brzozowa, a właściwie główna aleja cmentarza „na górce”, otoczona jest szpalerem drzew. Są Zaduszki, późny wieczór, cmentarz opustoszał, nad grobami unosi się ...

  • Drabble – Bo mogę

    – Wszystkiego najlepszego! Dużo szczęścia na nowej drodze życia! Wszyscy chyba już złożyli życzenia. Wziąłem ten cholerny ślub. Dlaczego? Bo mogłem. A tak naprawdę ...

  • Drabble - Niebo

    Pusto, prócz latających kłaczków kurzu. Widać, jedynie im pozostały skrzydła. Meble zakryto folią. Okna zabito deskami. Echo odbija się od ścian jak wściekła osa. Coś ...

  • Pan Birch

    Pan Birch lubił swoją pracę. Handlowanie narkotykami było interesującym, a nawet całkiem relaksującym zajęciem. W ogóle nie obawiał się policji, ani postronnych osób ...

  • Kropka. Nieznany.

    Gdzie się podziały nasze marzenia, nieznajomy? Czy słowa straciły sens i datę ważności? Już nie tęsknisz, gdy usłyszysz przypadkiem moje imię? Łzy nie lecą same, gdy ...

  • Codzienność w polewie beznadziei

    Mówi o sobie, że jest realistką. Że lubi samotne wieczory z kubkiem herbaty i nowym sezonem "Stranger things". Że szkicuje portrety swoich rozmówców w trakcie ...