Szurnięta Katarzyna cz 3
Cz. 3 Dzięki! Dzięki! I jeszcze raz, dzięki, że wchodzicie na mojego bloga! Nie sądziłam, że zdobędę aż tyle wyświetleń. Czuję się zupełnie jak Cejrowski! On ma ...
Cz. 3 Dzięki! Dzięki! I jeszcze raz, dzięki, że wchodzicie na mojego bloga! Nie sądziłam, że zdobędę aż tyle wyświetleń. Czuję się zupełnie jak Cejrowski! On ma ...
Michelle Moja głowa jest ciężka jak worek kamieni. Czuje, że spoczywam na czymś zimnym i wilgotnym, a nade mną wiruje poświata białego światła. Biała, jaskrawa plama ...
W sobotę mijają 4 lata, od kiedy Donald Tusk objął stanowisko Przewodniczącego Rady Europejskiej. A to oznacza, że od soboty emerytura byłego szefa polskiego rządu ...
(Na bardzo krótko i bardzo szybko). Znudzona spoglądam w brudną szybę autobusu. Ze słuchawek wydobywa się kojąca mój umysł "Zima" Vivaldiego, zakłócana przez ...
Stary, drewniany zegar wybił północ. Obraz poprzedniej nocy wrócił. Bardziej mroczny, przerażający, a zarazem nierealny i absurdalny. W pomieszczeniu panował nieznośny ...
„Patrzę” na swoje dawne życie. Wspominam niemal zamierzchłe czasy. Co czuję? Żal, gniew, smutek, rozgoryczenie. Dlaczego do tego wszystkiego doszło? Jak do tego doszło? ...
Hej! Niektórzy może pamiętają, jak tu dawałam dużo opowiadań :D Inni moze nie znają mnie. Postanowiłam wrócić na to konto, gdyż to jest moje jakby, dziecko? Tutaj ...
Rano, około ósmej, gdy zwlekłam się z łóżka obudzona krzykami brata, Internet szepnął mi, że dzisiaj jest blue monday. Mój zaspany i jeszcze nie do końca przytomny ...
Najlepsze rozmyślania zaczynają kiełkować w nocy. Tabun myśli przenika przez głowy milionów ludzi; co ja tak naprawdę robię w życiu? Co się stało, że moje życie ...
Szli przez zatłoczone miasto za rękę. Mieli urlop, chcieli go w pełni wykorzystać, eksplorując każdy fragment ciekawego miejsca. Cieszyli się, mogli w końcu odpocząć, z ...
Czerwony autobus przemierzał ulice nieistniejącego miasteczka zawsze po północy. Nieistniejący mieszkańcy, nieistniejącego miasteczka przemieszczali się nim codziennie ...
letnie koncerty porośnięty rzęsą staw rechot żab niesie *** na przedwiośniu dnia jak latawce w przestworzach nikną nocne ćmy *** oczarowanie w papierowe ptaki - tchnie ...
Zawsze byliśmy razem. Ja i on. Wspólnie wyłoniliśmy się z macicy, równocześnie wydając pierwszy krzyk. Towarzyszył mi każdego dnia oraz każdej nocy. Nieustannie ...
Siedząc na kanapie przed telewizorem, oglądałem jeden z seriali paradokumentalnych, ale mimo że mój mózg na bieżąco rejestrował to co działo się na ekranie, oczy ...