Formy krótkie #38 MIASTO DUCHÓW
Każdej nocy na wąskich ulicach miasta, dzieją się rzeczy magiczne. Gdy zegar wybija północ, ulice pokrywa mgła, a na ścianach kamienic można dostrzec cienie nieobecnych ...
Każdej nocy na wąskich ulicach miasta, dzieją się rzeczy magiczne. Gdy zegar wybija północ, ulice pokrywa mgła, a na ścianach kamienic można dostrzec cienie nieobecnych ...
Stary, drewniany zegar wybił północ. Obraz poprzedniej nocy wrócił. Bardziej mroczny, przerażający, a zarazem nierealny i absurdalny. W pomieszczeniu panował nieznośny ...
Michelle Powoli otworzyłam powieki, czując pulsowanie z tyłu mojej głowy. Do tego, jakbym lewitowała. Moje ciało było bardzo lekkie. Dopiero gdy obraz przed oczami nabrał ...
„Patrzę” na swoje dawne życie. Wspominam niemal zamierzchłe czasy. Co czuję? Żal, gniew, smutek, rozgoryczenie. Dlaczego do tego wszystkiego doszło? Jak do tego doszło? ...
Cz. 3 Dzięki! Dzięki! I jeszcze raz, dzięki, że wchodzicie na mojego bloga! Nie sądziłam, że zdobędę aż tyle wyświetleń. Czuję się zupełnie jak Cejrowski! On ma ...
W sobotę mijają 4 lata, od kiedy Donald Tusk objął stanowisko Przewodniczącego Rady Europejskiej. A to oznacza, że od soboty emerytura byłego szefa polskiego rządu ...
Michelle Moja głowa jest ciężka jak worek kamieni. Czuje, że spoczywam na czymś zimnym i wilgotnym, a nade mną wiruje poświata białego światła. Biała, jaskrawa plama ...
Najlepsze rozmyślania zaczynają kiełkować w nocy. Tabun myśli przenika przez głowy milionów ludzi; co ja tak naprawdę robię w życiu? Co się stało, że moje życie ...
Hej! Niektórzy może pamiętają, jak tu dawałam dużo opowiadań :D Inni moze nie znają mnie. Postanowiłam wrócić na to konto, gdyż to jest moje jakby, dziecko? Tutaj ...
letnie koncerty porośnięty rzęsą staw rechot żab niesie *** na przedwiośniu dnia jak latawce w przestworzach nikną nocne ćmy *** oczarowanie w papierowe ptaki - tchnie ...
Rano, około ósmej, gdy zwlekłam się z łóżka obudzona krzykami brata, Internet szepnął mi, że dzisiaj jest blue monday. Mój zaspany i jeszcze nie do końca przytomny ...
Czerwony autobus przemierzał ulice nieistniejącego miasteczka zawsze po północy. Nieistniejący mieszkańcy, nieistniejącego miasteczka przemieszczali się nim codziennie ...
Zawsze byliśmy razem. Ja i on. Wspólnie wyłoniliśmy się z macicy, równocześnie wydając pierwszy krzyk. Towarzyszył mi każdego dnia oraz każdej nocy. Nieustannie ...
Na głowę czepek Ci dali. W biały fartuszek ubrali. Do chorych iść Ci kazali. Dziewczyno z medyka, Tyś taka jedyna! * Z basenem po salach biegałaś. Chorym łzy ocierałaś ...