Inne - str 41

  • Formy krótkie #30 4:25 PERON 8

    Poniedziałek nie był jego ulubionym dniem. Szczerze nienawidził poniedziałków. I wcale nie dlatego, że zaczynał się tydzień pracy, bo nie pracował. W niemal każdy ...

  • Niedoświadczona

    Siedziałem na mojej ulubionej ławce w parku i czytałem książkę. Była to moja codzienna rutyna. Trwało to zazwyczaj kilka godzin. Jednak nie zawsze miałem możliwość ...

  • Mozariada

    Siedem smyczków gra. Wracam do domu przez zielone łąki, zwijam ciało w embrion, zasypiam i toczę się nieważki w nieznaną przyszłość. Codziennie ogrom ufności ...

  • Nowe.

    Jest nietypowy. Inny. Oddalony od moich uprzedzeń. Siedzimy razem przy stoliku, popijam kawę w piżamie, nie wiem co robi on gdyż nasz stolik przedzielony jest w połowie ...

  • Człowiek cz. I.

    Kolejne metry, niezliczone kroki - bezlitosne słońce pali kark i gołe ramiona. Idę. Sam w zasadzie nie wiem dokąd i w jakim celu. Idę i zastanawiam się czego, lub kogo ...

  • W drodze

    W porywach wiał wiatr, gdy drogą przez wieś jechał chłop furmanką, Stary koń ciągnął stary wóz, przy chłopie leżał stary pies, a pogoda była pod psem, szaro, buro ...

  • Jestem już zmęczony

    Dzień chylił się ku końcowi. Odczuwałem to wyraźnie, bynajmniej, nie z powodu gasnącego słońca, jak mawiał Menasze, a tego, że znów wspinałem się na znajomą górę ...

  • Czy przyjaźń może zranić ?

    Dlaczego ludzie których traktowałam jako swoich przyjaciół aż tak mnie ranią ? Co się dzieje ? Dlaczego idąc do szkoły mM uśmiech na ustach, a w połowie lekcji już ...

  • Rozmowy ze Śmiercią Rozdział 3

    Rozdział 3 - Gdybym spotkałaś śmierć powiedziałabym jej, że ją nienawidzę – rzekła Hania. - A nie spotkałaś jej jeszcze? - Raz spotkałam, a potem zostałam sama – ...

  • I tak to jest cz. V.

    Mijane ulice, domy, drzewa - wszystko to jest, a raczej chyba było cząstką mnie. Teraz mój świat wypełnia nadzieja. Dawne "coś" się zamazało - jest tylko ...

  • Ostatni dzień roku – Sylwester.

    Dzień był raczej jesienny niż zimowy. Od rana z przerwami padał deszcz. Tego dnia Radosław Kalita wstał po dziesiątej, wstał wyspany. Na szczęście się wyspał, bowiem ...

  • Takie życie

    Wracanie do przeszłości wcale nie jest proste. Zwłaszcza do takiej, która kłuje i usilnie przypomina o sobie w najmniej oczekiwanym momencie. Ten moment zawsze jest ...

  • PSYCHOZA #1 NOWE MIEJSCE

    Nastaw kościelny zegar nie tak jak trzeba, to zdezorientujesz diabła. Mam jednak wrażenie, że w tym wypadku diabeł nie daje się zdezorientować nawet na minutę ...