Chciałbym pragnąć.

Chciałbym aby dzień z Tobą był moim ostatnim,
Bądź ostatnim wspomnieniem z tego koszmarnego świata.
Uczyń moje życie mym marzeniem.

  

Pragnę każdego dnia widzieć Ciebie przed oczami,
Płakać za każdym razem gdy odchodzisz ode mnie.
Spraw mi setki uśmiechów i dziesiątki smutków.

  

Chciałbym móc stanąć przed Tobą, gdy łzy spłyną po twej twarzy,
Umrzeć za twoją czystą duszę, która tyle wycierpiała.
Pozwól mi być swoim bohaterem.

  

Pragnę być powodem twojego pięknego uśmiechu,
Każdego dnia spoglądać w twoje brązowe oczy.
Proszę, nigdy nie mów mi ,,nie".

  

Chciałbym każdego dnia wyznawać Tobie miłość moimi czynami,
Chwycić twoją delikatną dłoń i przestać się bać.
Bądź moją podporą, której tak potrzebuje.

  

Pragnę nie przestawać Ciebie kochać,
Pozwól mi, że powtórzę to Tobie setny raz.
Zawsze uwierz w moje szczere słowa.

  

Na koniec chciałbym powiedzieć tylko dwa słowa płynące z serca,
Niech i tym razem twoje policzki się zarumienią.
Bo ja tylko Ciebie kocham Wiktorio.

D4wid98

opublikował opowiadanie w kategorii inne, użył 185 słów i 1048 znaków.

1 komentarz

 
  • Użytkownik chaaandelier

    Bardzo mi się podobało. ;)

    15 lut 2016