Zielonookie Monstrum
Uciekała przed nieznanym. Wilgotny, miękki mech był w sam raz na posłanie, a sterta liści służyła jej za kołdrę. Dzwonił znowu ten cholerny telefon. Już po raz drugi ...
Uciekała przed nieznanym. Wilgotny, miękki mech był w sam raz na posłanie, a sterta liści służyła jej za kołdrę. Dzwonił znowu ten cholerny telefon. Już po raz drugi ...
Poranne słońce padało na mój odsłonięty kark, kiedy szedłem chodnikiem biegnącym między stalowym płotem, a ciasno zaparkowanymi autami. Skręciłem w lewo i wszedłem ...
W dyskusjach prowadzonych przed wyborami obstawiałem zwycięstwo zjednoczonej prawicy , ale nikt nie spodziewał się takiej przewagi. Przy okazji tych wyborów padł kolejny mit ...
Pan Birch lubił swoją pracę. Handlowanie narkotykami było interesującym, a nawet całkiem relaksującym zajęciem. W ogóle nie obawiał się policji, ani postronnych osób ...
– Siemka. I jak tam temat? – spytał Kuba. – Łej człowieku… – zaczął Antek emocjonalnie. – Kompletnie oszalałem. Ześwirowałem na jej punkcie. Co chwilę ...
Dochodziła pierwsza w nocy, Jessica nie mogła zasnąć. Męczyły ją obawy, wyrzuty sumienia, lęk przed tym co może nadejść. Wstała z łóżka, podeszła do niewielkiego ...
Sen jak cień przemija, Nic po nim nie pozostaje. To tylko życia ulotność. Ciężkie powieki przykrywają oczy, Po twarzy spływają łzy. To tylko obraz płaczu. Usta powoli ...
Hobby to rzecz, która nas satysfakcjonuje i o to chodzi. To nie jest tak, że to musi być coś co przyniesie ci uznanie, jakieś duże osiągnięcia. Znam wiele osób bez hobby ...
"Przyjaźń ? Jak nienawiść, najtrwalsze z uczuć" Właśnie dla mnie najtrwalsze..a co jeśli Ty chcesz to skończyć? Nie odzywasz się.. To już miesiąc. Miesiąc ...
Wstyd przyznać, ale nie słyszałam wcześniej o drabble! Chyba przysnęłam na polskim ;) Bardzo ciekawa konstrukcja, a Somebody i agnes1709 baaaaardzo mnie zainspirowały ...
(Oklahoma Bob) Dużo wody w sedesie upłynęło, ale w końcu są nowe "Wiadomości z dupy”. Muszę zdradzić, że już od dawna chciałem stworzyć stronę internetową ...
W szkolnych salach siedziałaś pośród wielu, lecz jako jedyna w klasach starego budynku medyka, anatomiczne tablice czytałaś. W niebiesko-biały fartuszek ubrali na głowę ...
Cz.8 Witajcie moi fani! Wstawajcie i bierzcie się do rozbierania, bo oto ja wkraczam do pisania! Poćcie się ze mną! Kurcze. To by było tyle na temat dobrego humoru. Po ...
Gdzie się podziały nasze marzenia, nieznajomy? Czy słowa straciły sens i datę ważności? Już nie tęsknisz, gdy usłyszysz przypadkiem moje imię? Łzy nie lecą same, gdy ...